Inspektorzy skontrolowali 31 października kierowcę, który miał oznakowany pojazd jako taxi i tak mógł być identyfikowany przez klientów. Nie miał jednak licencji na wykonywanie przewozu osób ani orzeczenia lekarskiego i psychologicznego.
Jak podaje WITD, kierujący był jednocześnie przewoźnikiem i wykonywał osobiście przewóz osób. Inspektorzy ujawnili, że nie miał na tę działalność wymaganej przepisami licencji. Nie posiadał też orzeczenia lekarskiego ani psychologicznego, które upoważniałyby go do wykonywania przewozu drogowego. Ponadto świadectwo legalizacji taksometru było nieaktualne. Za te naruszenia przewoźnika czeka postępowanie administracyjne na łączną kwotę 14.000 zł.
Źródło: WITD
Jeździł taksówką bez zezwolenia. Słono za to zapłaci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?