Urząd Miasta w Poznaniu w swoich obliczeniach dotyczących liczby ludności w stolicy Wielkopolski oparł się też na liczbie studentów i obcokrajowców, którzy nie są tu zameldowani. Z ich szacunków wynika, że w Poznaniu pod koniec 2017 roku mieszkało ponad 671 tysięcy osób, a rok wcześniej 661 tysięcy.
Czytaj także:
Z danych zebranych przez Wydział Rozwoju Miasta i Współpracy Międzynarodowej UMP na podstawie ankiet otrzymanych ze szkół wyższych wynika, że jw Poznaniu jest ponad 110 tysięcy studentów. Tylko ok. 17 proc. z nich to poznaniacy. Reszta - około 93 tysiące osób - przyjechała tu z innych miejsc Polski.
Kolejną duża grupą są cudzoziemcy. Z oficjalnych danych wynika, że w 2017 r. w mieście mieszkało ok. 5 tysięcy studentów z obcych krajów oraz ok. 2,7 tys. obcokrajowców, którzy otrzymali pozwolenie na pobyt.
Czytaj także: Najbardziej zatrważające fakty o ludziach i ich życiu [TOP 20]
- Jednak jeśli wziąć pod uwagę dodatkowe dane, okazuje się, że w ubiegłym roku w Poznaniu mogło pracować aż 42,4 tys. przybyszów z całego świata - tłumaczą urzędnicy.
- Dane GUS-u są jasno zdefiniowane, a przez to wiarygodne. Fakt, że brane są pod uwagę tylko kwestie stałych i tymczasowych zameldowań w Poznaniu - mówi prof. Ryszard Cichocki, kierownik Zakładu Socjologii Zmiany Społecznej UAM.
Ile osób mieszka w Poznaniu bez zameldowania? Co władze miasta powinny robić, aby zachęcić osoby do zamieszkania w Poznaniu na stałe? Tego dowiesz się z artykułu w serwisie Plus:
Coraz mniej zameldowanych w Poznaniu, ale zdaniem urzędu ludzi w mieście przybywa
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?