Komplet publiczności oglądał inaugurujące sezon spotkanie pierwszoligowe Startu z Lotosem Gdańsk. Żużlowcy obu drużyn stoczyli porywające spotkanie, którego losy rozstrzygnęły się dopiero w przedostatnim wyścigu.
Na wyjściu z wirażu I wyścigu na początek stawki wysunęli się gnieźnianie Adrian Gomólski z Kjastas Puodżuksem. Czerwono-czarni nie dali szans rywalom z Gdańska – Krystianowi Barańskiemu i Andriejowi Karpowowi – i objęli prowadzenie, które jak się okazało utrzymali do końca spotkania.
Mecz był bardzo wyrównanym widowiskiem, a świadczy o tym seria sześciu kolejnych remisów biegowych, która sprawiła, że drużyny cały czas pozostawały w kontakcie. W IX wyścigu zanosiło się na podwójną wygraną gdańszczan. Na dystansie Rempała i Cieślewicz minęli jednak Pietrzyka. Po tym wyścigu wygranym przez Krzysztofa Jabłońskiego gnieźnianie prowadzili 29:23.
Więcej w dzisiejszym wydaniu [
Głosu Wielkopolskiego](http://www.prasa24.pl) lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Mbappe nie zagra z Polską?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?