Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno: Marihuana legalna? Ziarenka możemy kupić legalnie!

jan
Do zażywania marihuany przyznaje się znacznie więcej osób niż w latach ubiegłych. Zdobyć "trawę" jest dziś coraz łatwiej...

Gniezno: Marihuana legalna? Ziarenka możemy kupić legalnie!

Choć nie potwierdzają tego policyjne statystyki użytkowników marihuany może być coraz więcej. W lutym gnieźnieńska policja zatrzymała 25-letniego mężczyznę, który uprawiał w domu konopie indyjskie. Postanowiliśmy zainteresować się tematem uprawy oraz dostępu do marihuany w naszym mieście. Udało nam się dotrzeć do osób, które porozmawiały z nami na ten temat.

Czy każdy może kupić "trawę"?

Dostęp do marihuany, nielegalnej substancji, za której posiadanie lub handel można trafić do więzienia jest łatwiejszy niż mogłoby się wydawać. - Nie mam żadnego problemu ze zdobyciem trawy. Największym problemem są zawsze pieniądze - informuje nas Dawid, 22-latek mieszkający w okolicach Gniezna. - Jeden gram kosztuje od 20 do 30 zł. Cena zależy zazwyczaj od jakości - dodaje. Okazuje się, że sadzenie konopi indyjskich na własną rękę pozwala nie tylko zaoszczędzić ale też zarobić. - Posiadanie własnego krzaka jest dużo korzystniejsze, niestety wiąże się także z poważniejszymi konsekwencjami. Małe ilości marihuany tj. "na użytek własny" są łatwe do ukrycia i nie wzbudzają zainteresowania policji. Posiadanie własnej uprawy to już poważna sprawa dlatego sam nigdy się na to nie zdecyduję - przyznaje Dawid.

Czy strach przed konsekwencjami prawnymi powstrzymuje także innych?

Pytaliśmy anonimowo ludzi młodych, którzy przyznawali, że zdobycie "trawy" nie jest żadnym problemem lecz żaden z nich nie chciał nawet podejmować tematu hodowli. Każdy twierdził, że narkotyk kupuje i nie wie z jakiej uprawy pochodzi. Po kilkunastu takich - często krótkich - rozmowach trafiliśmy na szokujące wyznanie.

Ziarenka otrzymałem w prezencie od swojej dziewczyny. Często palimy wspólnie więc wiedziała, że taki prezent może być dla mnie ciekawy - opowiada nam Mateusz, student - Postanowiłem kupić doniczkę, odpowiednią ziemię i spróbowałem zasadzić swoją konopie. Niestety jak sie później okazało uprawa nie jest wcale taka łatwa. Okazało się, że w internecie można znaleźć kompletne poradniki opisujące uprawę. Odpowiednia temperatura, naświetlenie, odżywki... wszystko jest tam opisane - przyznaje.

Kiedy zapytaliśmy w jaki sposób dziewczyna naszego rozmówcy zdobyła nasionka odpowiedź była prosta - można je legalnie kupić. Postanowiliśmy sprawdzić także tę informację.

Ziarenka może kupić każdy, nawet dzieci

Dowiedzieliśmy się, że sprzedaż nasion marihuany w internecie kwitnie, a w Polsce powstaje coraz więcej sklepów stacjonarnych, w których legalnie, każdy - nawet osoby niepełnoletnie - mogą kupić sobie ziarna konopi. Wytłumaczenie widniejące w każdym z takich sklepów jest jedno i jego formuła nie zmienia się od lat - Uprawa konopi na terenie Polski i niektórych krajów jest zabroniona. Nasz sklep sprzedaje nasiona marihuany na terenie Polski wyłącznie do celów kolekcjonerskich. (...). Nie odpowiadamy za wykorzystanie nasion konopi przez klientów naszego sklepu w sposób niezgodny z prawem. Wszystkie informacje zawarte w opisach nasion, służą celom edukacyjnym i kolekcjonerskim i nie są zachętą do łamania prawa - przeczytaliśmy na stronie jednego z wielu sklepów internetowych.

Co na to prawo?

Dodatkowo sprzedawcy bronią się faktem, że same ziarna nie zawierają substancji narkotycznych więc ich posiadanie lub sprzedaż nie są zabronione. - Używanie takich sformułowań to po prostu omijanie prawa. Przecież nikt nie kolekcjonuje nasion marihuany jak znaczków. Nie traktowałbym natomiast tego jako luki prawnej. Jeśli przepisy zabraniają uprawy rośliny to handel jej nasionami nie ma najmniejszego sensu - komentuje Tomasz Dzionek, prawnik.

Pozostawiając już kwestie nazewnictwa zapisu prawnego dotyczącego posiadania i uprawy marihuany nie możemy uwolnić się od poczucia, że jest to sytuacja podobna do problemu legalności dopalaczy, z którym nasze społeczeństwo zmagało się w ostatnim czasie. Znajdujemy się w sytuacji w której nikt marihuany posiadać i uprawiać nie może natomiast ziarenka tej rośliny nabyć. Jak to interpretować? Czy jest to zachęta do popełnienia przestępstwa, a może tylko propozycja nowego hobby?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto