Finał robót na ulicy Cymerysa- Kwiatkowskiego w Radomiu. Wkrótce ulica zostanie otwarta dla samochodów

Wszystkie zasadnicze części zaplanowanych robót, głównie uciążliwych prac ziemnych, zostały już dawno zakończona. Inwestycje prowadzą Wodociągi Miejskie.

Oficjalne zakończenie prac na ulicy Cymerysa-Kwiatkowskiego ma nastąpić do końca tego roku, czyli zostało już tylko dwa dni. Jednak ruch na ulicy zostanie natychmiast przywrócony, jeśli tylko zakończy się malowanie znaków i dokończenie kosmetycznych prac. Dzięki temu zostanie przywrócony ruch komunikacyjny na Glinicach

– mówi Sebastian Fryze, rzecznik prasowy Wodociągów Miejskich w Radomiu.

Ulica Cymerysa – Kwiatkowskiego jest jedną z ważniejszych w Radomiu, łączy Glinice z dojazdem na Ustronie. Roboty trwały tu kilka miesięcy i nie były proste. Trzeba było miejscami demontować przedwojenny bruk ułożony w części ulicy Kwiatkowskiego, by dostać się do sieci kanalizacyjnej i wodociągowej. Teraz pozostały już tylko końcowe prace, w tym malowanie oznaczeń na jezdni. Wcześniej były prowadzone roboty na innym odcinku ulicy Wiktora Cymerysa – Kwiatkowskiego, skrzyżowania z ulicą Zagłoby do ulicy Tadeusza Mazowieckiego. Wąska ulica Cymerysa – Kwiatkowskiego to jedna z ważniejszych nitek komunikacyjnych na dzielnicy. Stanowi dojazd choćby do sklepu z materiałami do wyposażenia domów, do sklepu meblowego na skrzyżowaniu z Graniczną, wiele osób jeździ tamtędy do starostwa powiatowego.

Ekipa wykonująca inwestycje upolowała sprzyjające okienko pogodowe, bo w ostatnich dniach nie ma już dużych mrozów, zniknął też śnieg. To pozwoliło na sprawne dokończenie prowadzonych robót.

Spółka Wodociągi Miejskie w Radomiu wcześniej podobne roboty prowadziła na innych ulicach Glinic, między innymi na Słowackiego, czy Dąbrowskiego. Całe zadanie nazywa się: „Budowa i modernizacja sieci wodno-kanalizacyjnej w ulicach Kwiatkowskiego, Granicznej, Fabrycznej, Błotniej, Niemcewicza, Białej”. Wszystkie roboty zostały wycenione na 17 milionów złotych.