Po emocjach związanych z występami reprezentacji kibiców żeńskiej siatkówki czekają kolejne chwile wzruszenia i napięcia. Do gry wraca Liga Mistrzyń a wraz z nią nasze dwie eksportowe drużyny, czyli Winiary Bakalland Kalisz i Farmutil Piła.
Spotkanie o większym ciężarze gatunkowym już dziś wieczorem rozegrają pilanki. Podopieczne Jerzego Matlaka muszą po raz drugi pokonać ZOK Rijeka (w Chorwacji było 3:1 dla wicemistrzyń kraju), by przedłużyć swoje szanse na awans do fazy play-off. Farmutil może się w tej fazie znaleźć nawet z trzeciego miejsca w grupie, ale potrzebuje trzech zwycięstw na koncie i korzystnych rozstrzygnięć w innych grupach.
– Myślę, że sobie poradzimy z Chorwatkami. Jedyną niewiadomą jest tylko forma mojego zespołu, jaką zaprezentuje po tak długiej przerwie – podkreślił trener pilskiej ekipy, Jerzy Matlak.
Podczas trzytygodniowej przerwy, związanej z udziałem reprezentacji w turnieju kwalifikacyjnym w Halle, pilski zespół przebywał na zgrupowaniu w Wiśle. – Musiałem jeszcze raz zrobić obóz kondycyjny, bowiem zawodniczki, które wcześniej były na kadrze, nie przepracowały z nami okresu przygotowawczego. Na treningach nie wytrzymywały obciążeń. Dziewczyny mogły się też dotlenić, a przy okazji niektóre nauczyły się jeździć na nartach – dodał Matlak.
Po kontuzji do pilskiego zespołu wróciła skrzydłowa Anita Chojnacka. Znacznie lepiej czuje się też Agnieszka Bednarek, którą kontuzja pleców wyeliminowała z gry w reprezentacji.
Z kolei kaliszanki dziś przed południem polecą z Warszawy do Moskwy. Z lotniska po dwóch godzinach dotrą do Odincowa, gdzie wieczorem mają zaplanowany trening. Po czwartkowym meczu czeka je taka sama podróż w drugą stronę, z jedną różnicą. Ze stolicy nie wrócą do Kalisza, tylko bezpośrednio przeniosą się na ligowy pojedynek do Gdańska.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?