Bez problemów poradzili sobie z ostatnią w tabeli Unią Tarnów koszykarze Gipsaru Stali Ostrów. Podopieczni Andrzeja Kowalczyka prowadzili od pierwszej do ostatniej minuty i pewnie wygrali 93:70.
Ostrowianie przystąpili do meczu z Unią bardzo zmobilizowani. Co prawda nie narzucili od pierwszych minut jakiegoś szaleńczego tempa, ale spokojnie kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie. Doskonale zdawali sobie sprawę, że w miarę upływu czasu zmęczeni gospodarze będą popełniać coraz więcej błędów.
Drugą odsłonę gracze Gipsaru rozpoczęli bardziej agresywnie. Od razu za trzy trafił Kevin Palacios, który tym rzutem dał sygnał do powiększania przewagi. W 14 minucie Stal wygrywała już różnicą dziesięciu punktów 31:21. W tej sytuacji trener Andrzej Kowalczyk mógł posadzić na ławce swoich najlepszych zawodników – Wojciecha Szawarskiego i Tony Akinsa. Bez tej dwójki pozostali radzili sobie znakomicie. Grali bardzo zespołowo i dzięki temu z łatwością zdobywali kolejne punkty. Po pierwszej połowie ostrowianie prowadzili już 48:33 i wydawało się, że emocje w tym spotkaniu już się skończyły.
Więcej w dzisiejszym wydaniu [
Głosu Wielkopolskiego](http://www.prasa24.pl) lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
