Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Derby na ,,wyniszczenie" dla Biofarmu Basket Poznań

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Koszykarskie derby w I lidze mężczyzn przyniosły jak się spodziewano ogromną dawkę emocji do ostatnich sekund spotkania. Górą jednak Biofarm Basket Poznań, który pokonał Timeout Polonię 1912 Leszno 104:101.

To był mecz ,,na tak" z obu stron. Oba zespoły nie szczędziły sobie razów. Mecz od celnej ,,trójki" rozpoczął Kamil Chanas, ale część należała w ofensywie do gospodarzy, którzy szybko odskoczyli i po 10 minutach prowadzili w hali CityZen (31:17). W tamtym momencie trudno było o optymizm wśród kibiców z Leszna. Gdy w II kwarcie, w 18 minucie trafił po raz kolejny Flieger było już (55:37). Nic nie zwiastowało emocji. Poznaniacy do przerwy utrzymali dość pewne i wysokie prowadzenie (58:43).
Po przerwie, w III kwarcie role się powoli zaczęły odwracać. Trener Radosław Hyży musiał w szatni mocno wstrząsnąć zespołem, który wziął się do roboty i niwelował straty, W tej części leszczynianie aż 8 razy trafiali zza łuku. Już w 25 minucie po celnym rzucie wolnym Skibniewskiego był remis (63:63), a potem goście z Leszna wyszli na prowadzenie. Po 30 minutach mieli już 2 punkty więcej (78:80).
W IV kwarcie Biofarm szybko odzyskał prowadzenie, ale ekipa z Leszna nie zamierzała odpuszczać. Po ,,trójce" Trubacza w 35 minucie notowaliśmy (88:88), a po rzucie wolnym Pabiana (88:89). Na 3 minuty przed końcem goście trafili za 3 punkty za sprawą Sirijatowicza i mieliśmy (92:94). Wtedy jednak sprawy w swoje ręce wziął Dawid Bręk. Najpierw zrewanżował się rzutem z dystansu, a po chwili wykończył akcję Poznaniaków wsadem. Mimo starań goście z Leszna musieli uznać wyższość Biofarmu Basket, który odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie, triumfując 104:101. Leszczynianom nie pomogła rekordowa liczba celnych rzutów za 3 punkty, których było aż 20! Siedem z nich było autorstwem Kamila Chanasa. W zespole gospodarzy brylował Marcin Flieger, zdobywca aż 38 punktów.

Biofarm Basket Poznań - Timeout Polonia 1912 Leszno 104:101 (31:17, 27:26, 20:37, 26:21)
Punkty dla Timeout Polonii zdobywali: Dylewicz 23 (3x3, 9 zb), Chanas 21 (7x3), Trubacz 13 (4x3), Skibniewski 10 (3x3), Milczyński 10 (10 zb), Pabian 8 (1x3), Sirijatowicz 7 (1x3), Sanny 6, Krawczyk 3 (1x3).
Najwięcej dla Biofarmu Basket: Flieger 38 (4x3), D.Bręk 18 (4x3), Marek 10, Struski 10.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto