Derby Gminy Budzyń Iskra Wyszyny kontra Kłos Budzyń 3:3

W czwartek 15 sierpnia rozpoczęły się rozgrywki klasy okręgowej i pierwszy mecz w samo południe rozegrano w Wyszynach, gdzie tamtejsza Iskra podejmowała Kłosa Budzyń, to były derby gminy Budzyń.
Krótko przed godziną dwunastą zawodnicy weszli na płytę boiska, gdzie zostali przedstawieni kibicom, jak również obecna żołnierz WP pani szeregowa Natalia Kawlewska z Budzynia, która otrzymała życzenia z okazji święta Wojska Polskiego, następnie został chóralnie odśpiewany hymn Polski. To wspaniałe wykonanie było możliwe dzięki kibicom, których przybyło, aż 192 – to rekord na stadionie w Wyszynach.
Mecz rozpoczął się szybkimi akcjami faworytem była Iskra Wyszyny, ale już w 10 minucie Szymon Nowakowski z Kłosa strzelił na 0:1. Iskra ostro walczyła i w 19 minucie Szymon Opara po podaniu Michała Garczyńskiego strzelił wyrównującego gola na 1:1 i jeszcze w 25 minucie Wojciech Wylegała podwyższył wynik na 2:1 dla Iskry. Dwie minuty później piękne podanie niezawodnego Kevina Bartola z Kłosa do Jarosława Bera, a ten zdobył bramkę na 2:2.
Po przerwie w 62 minucie Remigiusz Kruzel zdobywa trzecią bramkę dla Kłosa. Iska grała do samego końca i w 90 minucie Paweł Lubański podał do Huberta Wenikajtysa, a ten zdobył trzecią wyrównującą bramkę. Mecz zakończył się remisem 3:3.

Tomasz Jarzembowski trener Iskry: W pierwszej połowie zagraliśmy słabo, druga połowa zdecydowanie lepsza dla Kłosa. Nie wykorzystaliśmy wielu sytuacji. Podczas meczu mieliśmy trzy kontuzje i to także wpłynęło na wynik.

Grzegorz Należyty trener Kłosa: Wynik sprawiedliwy, Iskra była lepsza w pierwszej połowie. Dodatkowo stworzyliśmy bardzo dużo sytuacji podczas kontrataków i mogliśmy strzelić jeszcze więcej bramek, ale się nie udało. W tym meczu zabrakło 6 zawodników z podstawowego składu i tak wyszło, również brawa dla Wyszyn za dobry mecz.