Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czego boi się starosta ostrowski? Paweł Rajski spotkał się ze spacerowiczami i odpowiedział na ich pytania

RED
Grupa ostrowskich spacerowiczów "Łańcuch Światła" zaprosiła na spotkanie starostę ostrowskiego Pawła Rajskiego. Szukali oni przede wszystkim odpowiedzi na temat trójprzymierza w radzie powiatu. Jednak podczas spotkania poruszono również inne tematy, m.in. oświaty i zdrowia

- Ja wierzę, że zgoda buduje - podkreślał podczas spotkania w N-Klubie z ostrowskimi spacerowiczami, starosta Paweł Rajski. - Nie przyszedłem tutaj nikogo przekonywać, jestem tu dla ludzi, którzy interesują się polityką - mówił. Ostrowianie, którzy przybyli do klubu pytali przede wszystkim o koalicję w powiecie oraz zawieszenie członkostwa w PO. Zastanawiało ich szczególnie, dlaczego w ramach kompromisu z partii nie wystąpili również członkowie PiS. Starosta przyznał zebranym, ze sam zadaje sobie dziś to pytanie, jednak - jak podkreślał - najważniejsze są efekty współpracy i dobro powiatu. Starosta dodał również, że takie porozumienie PiS i PO w powiecie trwało od 8 lat, więc nie wyobrażał sobie, by teraz wielka polityka mogła ich poróżnić. Zaznaczył również, że to po prostu porozumienie, bez żadnych pisemnych zobowiązań, więc jeśli ich drogi zaczną się rozchodzić, to trudno. - Robimy swoje - mówił. Obecnie w powiecie trwa porozumienie PO, PiS i PSL. - To taki nasz twór "trójnóg" - dodał Rajski.
__________________________________________________________________
Powiatowa koalicja trwa, ale już pod innym szyldem - tutaj o "egzotycznej" koalicji w powiecie ostrowskim pisaliśmy więcej.
__________________________________________________________________

Paweł Rajski przedstawił zebranym również "kamienie milowe", które zrealizował powiat ostrowski w ostatnich latach. Wymienił m.in. rozbudowę ostrowskiego szpitala, powstanie Wielkopolskiego Centrum Leczenia Oparzeń, czy modernizację Centrum Kształcenia Praktycznego i powstanie ścieżek rowerowych w powiecie zwłaszcza tej z prowadzącej do Michałkowa.

Gość spotkania nawiązał również do oświaty i wchodzącej w życie reformy. Przyznał, że w samorządowcach wdrożenie tych zmian wzbudza obawy, ale nie od strony organizacyjnej, bo jak mówił - od tej strony jesteśmy przygotowani - powiat obawia się o pieniądze. - Czy ten program, który jest programem wielkich obietnic finansowych (40 mld złotych, które ma zostać rozdane), nie spowoduje, że podwyżkę np. dla nauczycieli będzie musiał sfinalizować samorząd? - Boję się, że zostaniemy z tym sami - mówił. Już koszty przystosowania pomieszczeń do reformy pochłoną - jak podał starosta - ok. 3 mln złotych. Koszty te spadną prawdopodobnie na powiat. Paweł Rajski wyjaśniał, że samorząd stawia na rozwój zrównoważony, więc jeśli trzeba będzie więcej przeznaczyć na oświate, to na drogi, czy szpital trzeba będzie dać mniej.
Dodał również, że niestety reforma sprawi, że nie dla wszystkich nauczycieli znajdzie się praca. Choć są kierunki, gdzie nauczycieli brakuje. Paweł Rajski podał przykład: klasa informatyczna - chętni są, warunki są, zaplecze jest. Brakuje tylko nauczycieli. Przyznał jednak, że informatyk, czy grafik uczący młodzież w szkole to sen, bo żaden z nich nie przyjdzie uczyć za wynagrodzenie nauczyciela, chyba, że hobbystycznie. Brakuje również nauczycieli zawodów np. w klasach o profilu budowlanym.
__________________________________________________________________
Naborowa górka przed szkołami. Są miejsca dla wszystkich uczniów, ale nie dla wszystkich w wymarzonych szkołach i klasach - czytaj więcej!
__________________________________________________________________

Starosta Paweł Rajski przyznał, że problemem powiatu ostrowskiego jest nie tylko smog, on boi się także o szpital. - Boję się o finansowanie ostrowskiego szpitala - mówił. Zastanawiał się, czy ta praca wykonana przez samorząd, nie pójdzie na darmo, bo szpitale zaczynają doświadczać trudności finansowych.

W ostatnich 8 latach na ostrowski szpital powiat ostrowski przeznaczył ponad 60 mln złotych. Starosta dodał, że mimo tych inwestycji, nadal wiele oddziałów w szpitalu czeka na modernizację. - Dla mnie oddziałem wstydu jest obecna neurologia - mówił Paweł Rajski. Do końca czerwca oddział neurologii powinien zostać już oddany do użytku po remoncie.
__________________________________________________________________
Oddział neurologiczny przejdzie kompleksową modernizację - zobaczcie więcej!
__________________________________________________________________

Starosta wyjaśniał, że to jednak niejedyny oddział w szpitalu, który wymaga remontu. Dodatkowo w szpitalu brakuje lekarzy. Pojawia się również problem braku pielęgniarek w szpitalu, jak i w Domach Pomocy Społecznej.

Przed powiatem jednak poza reformą oświaty, modernizacją szpitala i budową dróg jeszcze jedna ważna inwestycja. Powiat chce przeznaczyć ok. 12 mln złotych w budowę Domu Pomocy Społecznej w Ostrowie Wielkopolskim. Starosta wspominał o lepszych warunkach w nowych DPS-ie dla ostrowskich seniorów i przytulnych, 2-osobowych pokojach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto