Co łączy dobrzycki pałac z masonami?

W Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy otwarto wystawę ,,W kręgu wolnomularstwa’’. Z masonami Dobrzycę łączy osoba twórcy Zespołu Pałacowo -Parkowego - gen. Augusta Gorzeńskiego.

Mówił o tym jeden z największych znawców historii polskiego wolnomularstwa prof. Waldemar Łazuga - z Instytutu Historii Uniwersytetu im. A.Mickiewicza w Poznaniu na otwarciu wystawy.
– To nieprawda, że mason jest wcieleniem diabła i wrogiem pana Boga. Masonem nie może być głupi ateista i niereligijny libertyn. Mason patrzy na świat jak na zespół energii – te oraz inne myśli twórców ruchu wolnomularstwa przytaczał profesor .

Wolnomularstwo, inaczej masoneria lub sztuka królewska to międzynarodowy ruch, mający na celu duchowe doskonalenie jednostki i braterstwo ludzi różnych religii, narodowości i poglądów. Słowo mason to po angielsku murarz. A polskie wolnomularstwo zawiera w sobie staropolskie słowo ,,mularz’’ czyli murarz.
Zgodnie z ideą wolnomularstwa człowiek powinien się ku Bogu wznosić, a godni podziwu byli ,,mularze’’, którzy bez przyrządów, jakie mamy teraz, budowali największe i najpiękniejsze katedry w Europie.

– Takich łuków słonecznych, jakie posiada budowana przez 180 lat (XII i XIV w) katedra Notre Dame (Nasza Pani) w Paryżu, nie ma na świecie do tej pory

– mówił Łazuga.

Pierwsze loże masońskie powstały w Szkocji i Anglii na początku XVIII wieku. Papież Klemens XIII zabronił katolikom przynależności do lóż, ze względu na metafizykę. Dopiero Jan Paweł II zmniejszył zakaz.
Tymczasem - jak mówił prof. Łazuga, Polacy mieli związki z wolnomularstwem, szczególnie ci, którzy dźwigali Polskę z upadku, pisarze, poeci, wielcy wodzowie. Z masonerią sprzyjał Stefan Żeromski, Maria Dąbrowska, Tadeusz Kościuszko, Henryk Dąbrowski , książę Józef Poniatowski, bp Ignacy Krasicki a także więziony przez carat 46 lat polski działacz niepodległościowy, Walerian Łukasiński - twórca Wolnomularstwa Narodowego i Towarzystwa Patriotycznego. Także naszemu narodowemu wieszczowi Adamowi Mickiewiczowi było po drodze z masonerią, a ,,Oda do młodości’’ była hymnem polskich masonów.

Konstytucja 3 Maja, którą szczyci się każdy Polak i katolik, to dzieło ludzi związanych z masonerią. Wszyscy jej twórcy, z wyjątkiem Hugona Kołłątaja, należeli do loży, a sam Kołłątaj z lożą sympatyzował. – Konstytucja była najpierw utajniona, bo miała w ówczesnej Polsce więcej wrogów niż przyjaciół, wszak odbierała przywileje .
Poseł Suchorzewski tak kochał Polskę, że absolutnie nie chciał jej zmieniać . ,,Wolałbym syna do grobu złożyć, niż zgodzić się na Konstytucję 3 Maja’’. Członków loży obowiązywała tajemnica, dlatego udało się najnowocześniejszą w dziejach ówczesnego świata konstytucję opracować, a potem przegłosować - dowodził prof. Łazuga.

Wśród twórców Konstytucji 3 Maja z 1791 roku był poseł na Sejm Czteroletni Augustyn Gorze ński .
Był wolnomularzem, stworzył zespół pałacowo - parkowy w Dobrzycy, zadbał o postęp agrotechniczny, unowocześnił uprawy w majątku, zakładał szkoły, w pamięci dobrzyczan zapisał się jako człowiek ofiarny, życzliwy ludziom i szlachetny, uzyskał też tytuł senatora wojewody Królestwa Polskiego. Na pewno był najbardziej wyrazistym wolnomularzem owej epoki, związanym z Wielkopolską.

Hasła masońskie: wolność, równość, braterstwo przetrwały do dziś. Aktualnie masonerię tworzy ,,stara inteligencja i młody biznes’’ - twierdzi prof. Łazuga. Mówi, że rocznie głosi 15 wykładów o masonerii.
Na zaproszenie abp. Jerzego Stroby, wykładał o masonerii klerykom w poznańskim seminarium.
Ta informacja wystarczyła ,,paniom słuchającym pewnej stacji radiowej, do pozostania na wykładzie’’ - zapewniał uczony na spotkaniu w Dobrzycy pl