Co archeolog znalazł na terenie Zespołu Szkół Technicznych w Pleszewie?

W latach 2021-22 powiat pleszewski zainwestował 5 mln zł w modernizację i doposażenie Zespołu Szkół Technicznych w Pleszewie. Zadanie obejmowało: remont wnętrz, korytarzy, klatek schodowych i klas, przebudowę części administracyjnej, budowę ogólnodostępnej toalety dla osób niepełnosprawnych, schodów zewnętrznych wraz z montażem pochylni dla wózków inwalidzkich, wymianę całej instalacji c.o. i 2 pieców gazowych w kotłowni, nowe instalacje w budynku: hydrantową, elektryczną, oświetleniową, sygnalizacji ppoż i awaryjno-ewakuacyjnej, sieci teleinformatycznej, internetowej oraz monitoringu. Wnętrza budynku zostały urządzone zgodnie z projektami i wcześniejszymi wizualizacjami architektów wnętrz. Każda z kondygnacji ma inną kolorystykę. Parter jest w kolorze zielonym, I piętro - żółtym, II piętro - pomarańczowym. Ponadto ZST zyskał również nowe pomoce dydaktyczne, w tym: komputery, wózek widłowy, paletyzator, całą gamę stanowisk demonstracyjnych, zestawów egzaminacyjnych, modeli i przyrządów. Samorząd powiatowy zdecydował się również na całościową wymianę mebli.

W szkole trwają już kolejne prace, tym razem warte ponad 7,4 mln zł. Modernizacja wraz z zagospodarowaniem terenu obejmuje: termomodernizację, nowe elewacje, remont sali sportowej i łącznika, rozbudowę instalacji fotowoltaicznej do 81 kWp, układ retencji wód deszczowych, montaż oświetlenia LED i pompy ciepła, powstanie siłowni zewnętrznej oraz boiska do piłki plażowej. Będzie nowe ogrodzenie, parkingi i zieleń.

Na początku lipca roboty nieco wyhamowały. Podejrzenia pracowników wzbudziło to, co znajdowało się pod ziemią. Sprawę zgłoszono odpowiednim instytucjom i zgodnie z decyzją Wielkopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków równolegle prowadzone są ratunkowe badania archeologiczne.

- Podobne prace były już realizowane na terenie technikum w latach 1976-77 przez Muzeum Okręgowe Ziemi Kaliskiej

- mówi Tomasz Wojtala, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Pleszewie. Obecne poszukiwania prowadzi archeolog Grzegorz Gmyrek. Co do tej pory udało mu się znaleźć?

- Wiele ciekawych przedmiotów z okresów kultury przeworskiej wpływów rzymskich i kultury prapolskiej wczesnego średniowiecza, m.in. ozdoby, naczynia, skorupy z gliny, kości zwierząt, itp.

- wymienia rzecznik. Do najciekawszych artefaktów należą: fibula z brązu (zapinka do szat), nóż żelazny, osełka kamienna, hak z żelaza niewiadomego przeznaczenia, róg jelenia oraz ciężarki tkackie (oczka na nici do krosna).

ZOBACZ RÓWNIEŻ: