Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Centrum Kultury w Dobrzycy wymaga remontu. Niestety Ministerstwo Kultury odrzuciło wniosek o dofinansowanie, co dalej?

Sandra Perlińska
S. Perlińska
Klimatyzacja, rolety zewnętrzne, a może nawet remont toalet... Każdy chce, by Gminne Centrum Kultury w Dobrzycy było wizytówką gminy i przeszło generalny remont. Dyrektor GCK Wojciech Maniak pyta jednak „za co ma go zrobić?”

Jak budynek Gminnego Centrum Kultury w Dobrzycy wygląda, każdy widzi. - Jest ładnie, ale mogłoby być lepiej - mówią mieszkańcy. A w GKC dzieje się sporo: jest sekcja taneczna, imprezy kulturalne dla dobrzyczan, zabawy taneczne i inne. Jedno jest pewne - budynek wymaga remontu i nie tylko.

Przewodniczący rady miejskiej gminy Dobrzyca Witalis Półrolniczak sugeruje dyrektorowi Wojciechowi Maniakowi, by w sali Centrum Kultury założyć klimatyzację. Na jednej z sesji zaznaczał, że to komfort i dzięki temu mieszkańcy chętniej wynajmowaliby lokal, a to przyniosłoby dodatkowe zyski. Radni proszą dyrektora również o magazyn. Tłumaczą, że zdjęcia wyglądają źle, gdy w tyle sali stoi mnóstwo złożonych i niepotrzebnych krzeseł. Radna Lidia Parysek prosi o założenie rolet zewnętrznych. Wyjaśnia dyrektorowi, że to wstyd, by podczas przedstawień, spektaklI i innych wydarzeń kulturalnych okna zaklejać szarym papierem. Mieszkańcy gminy nieśmiało sugerują remont łazienki, gospodynie i kucharki proszą o nowe wyposażenie kuchni, natomiast obiektowi przydałoby się malowanie... Wszyscy chcą jak najlepiej i argumentują, że Centrum Kultury powinno być wizytówką gminy. Jednak dyrektorowi Gminnego Centrum Kultury w Dobrzycy pęka już od tego głowa. Liczy, liczy i doliczyć się nie może. Jak na to wszystko ma mu wystarczyć 40 tys. złotych, które ma w budżecie na remonty i modernizację lokalu?

Dyrektor GCK w Dobrzycy pokładał swoje nadzieje w funduszach z zewnątrz. Złożył nawet wniosek do Ministerstwa Kultury o niemałą kwotę, bo 220 tys. złotych. Wyliczył, że te pieniądze pokryłyby w pełni remont obiektu. Dobrzyczanie zacierali ręce i cieszyli się, że pieniądze te pozwolą na remont sali, holu, łazienek, adaptację starej kotłowni na magazyn, którego obecnie brakuje oraz na założenie klimatyzacji. Jednak 15 kwietnia ogłoszono wyniki - wniosek dobrzyckiego GCK odpadł.

Wojciechowi Maniakowi do dyspozycji na remonty siedziby w 2018 roku przyznano 40 tys. złotych. Jednak 10 tys. złotych pochłonął już sam remont kuchni.

Dyrektor wyjaśnia, że bez dofinansowania w 2018 roku uda się jedynie odświeżyć toalety - o ich remoncie możemy zapomnieć, a także pomalować salę i hol. Jeśli radni chcą klimatyzację i rolety muszą coś zrobić, najlepiej dołożyć więcej pieniędzy do budżetu dobrzyckiego GCK..

Wojciech Maniak nie ukrywa, że wciąż będzie próbował i pisał wnioski o dofinansowanie. Co więcej, na najbliższej sesji rady gminy miejskiej w Dobrzycy, poprosi ponownie radnych o zwiększenie budżetu dla Centrum Kultury. Czy okażą się przychylni? O tym, przeczytacie w jednym z kolejnych numerów „Gazety Pleszewskiej”.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto