Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Beata Dudzińska w drugiej turze zmierzy się z Marcinem Porzuckiem. Kto zostanie prezydentem Piły?

Martin Nowak
Martin Nowak
Po wyborach. Odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich w Pile. Podczas niej zmierzą się: obecnie pełniąca obowiązki prezydenta Piły Beata Dudzińska z Koalicji Obywatelskiej i Marcin Porzucek z Prawa i Sprawiedliwości.

Wybory prezydenckie w Pile

Będzie dogrywka w wyborach na prezydenta Piły. Zmierzą się w niej Beata Dudzińska (KO), która uzyskała 47,59 procent poparcia z Marcinem Porzuckiem (PiS), na którego głos oddało 19.71 procent mieszkańców. Za nimi uplasowali się kolejno: Adam Luboński (13,32 procent), Edyta Musiał (7,93 procent), Kamil Bocian (4,73 procent), Julita Grzegrzółka (3,57 procent) i Tomasz Słoboda (3,16 procent).

Beata Dudzińska jest zdecydowanym faworytem. Zdobyła 12 124 głosy. Marcin Porzucek ma ich natomiast 5 020.

Beata Dudzińska prawie całą noc czuwała i cieszyła się ze spływających z komisji wyników. Tym bardziej, że konkurencję miała rekordowo dużą.

- Czuję ogromną wdzięczność, jestem zbudowana tym miastem -

powiedziała na chwilę po przebudzeniu Beata Dudzińska.

- Tę kampanię zapamiętam, jako bardzo życzliwą. Na każdym kroku czułam duże wsparcie ze strony mieszkańców. Poczynając od starszej pani w sklepie, która przełamała własny strach, chwyciła mnie za mankiet i powiedziała, że będzie na mnie głosować. Albo w lesie, jadąc na rowerze, ludzie krzyczeli za mną i tak okazywali swoje poparcie. To było bardzo miłe.

Dla Beaty Dudzińskiej była to pierwsza kampania i pierwsze wybory. Ostatni czas nie był dla niej łatwy.

- Pracowałam w urzędzie na miejscu trzech osób (prezydenta i zastępców prezydenta - dop. red.), więc obciążenie pracą było trudne, a jeszcze prowadzenie w tym samym czasie kampanii, było ekstremalnie trudne. Jestem wdzięczna całemu mojemu zespołowi za wsparcie, które było i jest dla mnie bardzo ważne. I dziękuję wyborcom za poparcie - bardzo dziękuję -

mówi Beata Dudzińska.

Praktycznie całą noc nie spał również Marcin Porzucek - poseł Prawa i Sprawiedliwości. Czy wyniki wyborów go zaskoczyły?

- Moim celem było osiągnięcie drugiego wyniku. Byłem ciekawy czy odbędzie się druga tura i tak się stanie, dlatego dalej będę zabiegać o głosy mieszkańców. Nie będzie to łatwe zadanie, bo dystans między nami jest spory, a najbliższe dni z racji obowiązków poselskich będę musiał spędzić w Sejmie. Na pewno jednak będę aktywnie działać -

mówi Marcin Porzucek.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto