Polskie koszykarki rozpoczną dzisiaj walkę o awans do finałów mistrzostw Europy. Ale droga do awansu jest bardzo trudna. O jedno miejsce rywalizować będzie aż dziewięć ekip. Polki swój pierwszy mecz rozegrają z Finlandią.
Ubiegłoroczne kwalifikacje do mistrzostw Europy Polki przegrały, okazały się słabsze od Niemek gorszym bilansem koszy. Ale jest jeszcze szansa, że zagrają w finałach ME. Muszą jednak okazać się najlepsze z grona dziewięciu drużyn, które pozostaly w rywalizacji. Dwa lata temu przed finałami mistrzostw, które odbyły się w Turcji, sytuacja była taka sama. Polki zagrały w finałach dzięki zwycięstwu w dodatkowych kwalifikacjach. Czy tym razem też im się powiedzie?
W pierwszej fazie dodatkowych kwalifikacji rywalkami podopiecznych trenera Krzysztofa Koziorowicza będą zespoły Finlandii i Słowenii. Z tym pierwszym Polki zagrają dzisiaj na wyjeździe. Pierwsze miejsce w grupie kwalifikacyjnej gwarantuje awans do turnieju, który zostanie rozegrany we Włoszech na tydzień przed rozpoczęciem ME w Chieti. Jego zwycięzca uzupełni stawkę 16 finalistek ME. Zespół, który uzyska awans do turnieju we Włoszech, wystąpi w grupie A obok Łotwy, Turcji i Czech. Wyniki meczów towarzyskich napawają optymizmem, nasze koszykarki wygrały 10 z 12 meczów towarzyskich. W reprezentacji jest jedna Wielkopolanka – Joanna Jarkowska z INEA/AZS Poznań.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Głosu Wielkopolskiego
Głos Wielkopolskidostępny także w wersji elektronicznej - [
ZAMÓW TERAZ SMS-em!](http://www.prasa24.pl)
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?