21 listopada obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. Na co dzień pomagają najbardziej potrzebującym. Jak wygląda ich praca?

Rok 2023 jest rokiem szczególnym dla pracy socjalnej, gdyż właśnie w tym roku mija 100 lat od uchwalenia pierwszej w Polsce ustawy z obszaru pomocy społecznej, zwanej wtedy opieką społeczną. W świadomości wielu osób Ośrodki Pomocy Społecznej funkcjonują nadal jako OPIEKA SPOŁECZNA, jednak warto podkreślić, że od tamtej pory instytucja pomocy społecznej przeszła znaczną ewolucję pod względem prawnym i strukturalnym. Ośrodki Pomocy Społecznej zajmują się obecnie o wiele szerszą perspektywą pomocową i aktualnie przechodzą kolejną ewolucję w kierunku usług społecznych. Fundamentalne założenia pozostały jednak niezmienne.

Często słyszymy, że praca socjalna to nie tylko zawód, ale i służba na rzecz osób, które doświadczają różnych kryzysów życiowych. Od pracownika socjalnego oczekuje się w pełni profesjonalnych usług, ale też dużej empatii wobec klientów. Równocześnie coraz częściej pracownicy socjalni wskazują na trudności pogodzenia tych – często rozbieżnych – wymagań. Pośród przyczyn można wymienić m.in. uwarunkowania wynikające z procesów wychowawczych w rodzinach, szczególnie w obszarze transmisji pokoleniowej związanej z przekazem istotnych norm i wartości.

Zarówno sami pracownicy socjalni, jak i społeczeństwo stawiają pytanie o to, kim powinien być współczesny pracownik socjalny?

- Przyjmowane standardy usług w pomocy społecznej nie rozstrzygają tych kwestii – metody czy techniki działania to zbyt mało. W każdym działaniu pojawia się bowiem konkretny człowiek ze swoimi odmiennymi problemami, inną sytuacją i historią życiową. Rzeczywistość ta domaga się całościowego i wielowymiarowego spojrzenia; z uwzględnieniem doświadczeń osobniczych, jak i kontekstu społecznego - podkreśla Dominika Frencel, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Takie podejście stanowi niewątpliwie o specyfice tego zawodu. Służyć drugiemu pomocą to nie to samo, co być służącym, a towarzyszenie to nie wyręczanie. Pracownik socjalny musi przedstawiać klientom aktualny stan rzeczy oraz różne warianty i konsekwencje ich decyzji. Problemy rozwiązywane są we współpracy z klientami oraz partnerami społecznymi, jak również innymi podmiotami sceny publicznej.

Pracownicy socjalni na co dzień pomagają najbardziej potrzebującym, słabym i bezbronnym. Dają oparcie dzieciom odbieranym z rodzin biologicznych, starają się zastąpić im rodziców. Wspierają niepełnosprawnych. Są dostępni 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę. Ich telefon może zadzwonić w każdej chwili, także w niedzielę i święta. Bardzo często problemy swoich podopiecznych przeżywają jak własne.

Na barkach pracowników socjalnych spoczywa wiele obowiązków i zadań wynikających z trudów dnia codziennego. Ich celem jest pomoc osobom i rodzinom we wzmacnianiu lub odzyskiwaniu zdolności do funkcjonowania w społeczeństwie. Pracownicy socjalni często są tam, gdzie inni nie potrafią lub nie chcą dotrzeć, pomagają znaleźć sens życia osobom w kryzysie, dają nadzieję na lepsze jutro często wtedy, gdy inni już dawno ich skreślili.

- Zawód pracownika socjalnego to nie tylko zawód – to również misja. To nieszablonowe podejście do rodzin i poszukiwanie nowych rozwiązań. Nad każdym przypadkiem pochylamy się indywidualnie. Nasza praca to ciągłe wyzwania, ale świadomość, że dzięki nam ktoś staje na „nogi” lub zmienia podejście do swojego życia daje nam poczucie ogromnej satysfakcji - mówi pracownik socjalny zatrudniony w MGOPS Pleszew.

Współczesna rzeczywistość powoduje konieczność dokonania reorientacji celów i form działania pracy socjalnej, dlatego klasyczna rola pracownika socjalnego ewoluuje w kierunku praktyka-eksperta o wyspecjalizowanych profesjonalnych kompetencjach.

Pracownik socjalny to zawód, w którym trzeba być bardzo elastycznym. Często musimy być zarówno psychologami, pedagogami, socjologami, doradcami zawodowymi. Jako pierwsi docieramy do środowisk, w których odbywa się dramat– relacjonuje pracownik socjalny Ośrodka Pomocy Społecznej w Pleszewie

- Ilość zadań, które narzucają ustawy, liczba klientów w środowisku oraz poczucie braku bezpieczeństwa sprawiają, że praca ta nie należy do najłatwiejszych. Wszelkie podejmowane przez nas wyzwania mają służyć dobru mieszkańców i umacniać ich. W dobie zglobalizowanej i konsumpcyjnej rzeczywistości napotykamy na nowe problemy społeczne. Procesy społeczno-ekonomiczne sprawiają, że ludzie stają się bezradni w obliczu różnych sytuacji. Dlatego, wychodząc naprzeciw wymaganiom i wyzwaniom współczesnej rzeczywistości dokonujemy przekształcenia Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Centrum Usług Społecznych i wierzymy, że dzięki temu będziemy bliżej mieszkańców i ich potrzeb - podkreśla Dominika Frencel, dyrektor Pleszewskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: