Zawisza pokazał charakter! Zespół z Dolska w ostatnich sekundach odwrócił losy meczu. Teraz wszystko w nogach i głowach zawodników

Beniaminek z Dolska nadal jest w grze o utrzymanie w okręgówce. Żółto-czarni po sensacyjnym remisie 3:3 z poznańską Polonią zgarnęli komplet punktów w meczu z borecką Wisłą po bramkach Amadeusza Idkowiaka i Marka Dryera w ostatnich sekundach. Dzięki tej wygranej zespół Zawiszy nadal ma szansę na zachowanie ligowego bytu, jednak wszystko w nogach i głowach zawodników.

To co się wydarzyło dzisiaj w Dolsku jest wręcz niewiarygodne. Nie wiem czy nas sparaliżowała nas presja tego meczu, czy co się stało, bo graliśmy bardzo słabe spotkanie. Jeżeli mam być szczery to był mecz, którego nie mieliśmy prawa wygrać. Trzeba się jednak cieszyć. W tej rundzie często było tak, że przegrywaliśmy niezasłużenie. Dzisiaj można powiedzieć, że nie zasłużyliśmy na zwycięstwo. Jednak zwycięzców się nie sądzi. Wygraliśmy bardzo ważne spotkanie i jesteśmy w grze o utrzymanie

- powiedział na gorąco po meczu Maciej Fujak, trener Zawiszy Dolsk.

Dodajmy, że cały czas szansę na utrzymanie ma zespół z Książa Wielkopolskiego. Podopieczni Marcina Tomaszewskiego maja dwa punkty straty do ekipy z Dolska . Wszystko zależy jednak od tego, czy uda się wygrać z Clescevią i czy rywal zza miedzy zgubi punkty na własnym boisku.

W ostatnich dniach zawodnicy i cała społeczność Amicusa Mórka pogrążyła się w żałobie po śmierci śp. Arkadiusza Nowaka, byłego zawodnika klubu. Mimo tej trudnej sytuacji zespół Wojciecha Onsorge zgarnął pełną pulę w dwóch meczach z rzędu.

Najpierw na boisku w Dalewie Amicus odprawił z kwitkiem Sokoła Włoszakowice wygrywając 3:2. Teraz, w ostatnim meczu sezonu 2022/2023 w Przemęcie nie dał szans miejscowemu Sportingowi pewnie zwyciężając 3:0. Tym samym podopieczni trenera Onsorge zakończyli sezon na ósmym miejscu w tabeli z dorobkiem trzynastu punktów.

O tej rundzie jak najszybciej będą chciały zapomnieć drużyny ze Śremu. Występująca na piątoligowych boiskach Warta przegrała 2:3 z drużyną z Kobylej Góry notując tym samym piąty mecz z rzędu bez zwycięstwa. W tej rundzie warciarze zanotowali zaledwie dwa zwycięstwa w trzynastu ligowych meczach. Spadek drużynie Michała Mocka nie grozi, ale czwarte lub trzecie miejsce od końca to zdecydowanie wynik poniżej oczekiwań.

Jeszcze gorzej wygląda piłkarska wiosna w wykonaniu UKS Śrem. “Zieloni” nie potrafią wygrać od dziesięciu kolejek, a po raz ostatni zgarnęli komplet punktów 5 kwietnia w starciu z GKS Żerków (wygrana 5:0 przyp.). Po serii porażek zespół spadł na dwunaste miejsce w tabeli. Z kolei nasz jedyny przedstawiciel na boiskach piłkarskiej A Klasy, czyli KSGB Manieczki musiał uznać wyższość rezerw czwartoligowej Obry Kościan.

Redbox V liga gr. 3
Warta Śrem - Zefka Kobyla Góra 2:3
Bramki: Mikołaj Berger 50’, Dominik Woroch 84’ - Robert Ziółkowski 39’, 70’, Szymon Polowczyk 77’

Redbox Klasa Okręgowa gr. IV
Clescevia Kleszczewo - UKS Śrem 6:0
Bramki: Sławomir Szymkowiak 2, Jakub Staszyński, Adam Buczma, Paweł Błaszczyk

Zawisza Dolsk - Wisła Borek Wlkp. 2:1
Bramki: Amadeusz Idkowiak 88’, Marek Dryer 90’+2 - Adam Andrzejewski 79’

1920 Mosina - Pogoń Książ Wielkopolski 2:0
Bramki: Aleksander Serek 65’, Kolya Utoropchuk 72’

Proton A Klasa gr. 7
KSGB Manieczki - Obra II Kościan 0:1
Bramka: Wojciech Ślotała 67

Proton B Klasa gr. 9
Sporting Przemęt - Amicus Mórka 0:3
Bramki: Adam Głogiński 22’, Mikołaj Simon 40’, Dawid Bazanowski 83’