Od wtorku parking przy jednej z największych pleszewskich firm świeci w dzień pustkami, natomiast zapełnia się autami w nocy. Prezes Fabryki Spomasz S.A w Pleszewie Tadeusz Rak potwierdza, że od wczoraj firma pracuje w dzień i w nocy. Znaczy to, że pracownicy kadr, księgowości przychodzą do pracy rano, natomiast pracownicy produkcji, technologii, magazynierzy pracują od godz. 22.00 do 6.00 rano. - Zarządzenie ma związek z ograniczeniami prądu - potwierdza Tadeusz Rak. Dodaje, że na bieżąco wszystko jest monitorowane. Spomasz zatrudnia ponad 200 osób.
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?