Gmina Sieraków kupiła ośrodek należący do Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej nad Jeziorem Jaroszewskim pod koniec 2018 roku, zapowiadając próbę przywrócenia jego świetności. W marcu 2022 roku wystawiła na sprzedaż atrakcyjną część terenu z krytym basenem, budynkiem gastronomicznym i wypożyczalnią sprzętu wodnego za 3 mln zł netto i zapowiedziała, że pieniądze te zamierza zainwestować w rozwój pozostałej części ośrodka. Nikt jednak z oferty nie skorzystał. Gmina więc obniżyła cenę do 2,3 mln zł netto i ogłosiła kolejne postępowanie przetargowe. Jego rozstrzygnięcie planowane jest na środę 10 sierpnia. Co jeśli inwestor i tym razem się nie znajdzie?
- Jesteśmy w trakcie przetargu, więc zobaczymy czy przyniesie to zadowalające rozstrzygnięcie. Jeśli nie, jeszcze w tym roku ogłosimy trzeci przetarg i nadal będziemy szukać inwestorów chcących zainwestować nad Jeziorem Jaroszewskim, ale ceny już bardziej nie obniżymy – zapowiada burmistrz gminy Sieraków, Witold Maciołek.
Warto przypomnieć, że gmina Sieraków chce sprzedać trzy działki o powierzchni blisko 2 ha, na których znajduje się utwardzony parking; nieczynna pływalnia i obiekty gospodarcze; budynek użytkowy wykorzystywany na cele gastronomiczne i wypożyczalnia sprzętu wodnego.
W międzyczasie gmina Sieraków ogłosiła, że w trybie bez przetargu, na okres 20 lat, odda w dzierżawę sąsiadujący teren z tym, który zamierza sprzedać, a więc teren, gdzie znajduje się boisko TKKF oraz hala sportowa. Na to potrzebna była jednak zgoda Rady Gminy Sieraków. We wtorek 2 sierpnia zwołano specjalną sesję w tej sprawie, ale ostatecznie uchwałę wycofano z procedowania.
- Jest inwestor, który jest zainteresowany kupnem części ośrodka oraz dzierżawą boisk, stąd takie działanie. Nie zdążyliśmy jednak przygotować umowy, do czego zastrzeżenia mieli radni. Stąd wycofanie uchwały. Poprawimy to i albo połączymy to z przetargiem na sprzedaż części ośrodka, albo ogłosimy samą dzierżawę ponownie na jesień – tłumaczy Witold Maciołek.
Historia ośrodka nad Jeziorem Jaroszewskim w Sierakowie
Historia ośrodka turystycznego nad Jeziorem Jaroszewskim pod Sierakowem sięga 1927 roku, kiedy Państwowy Urząd Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego na zlecenie Ministerstwa Spraw Wojskowych rozpoczął w tym miejscu budowę nowej placówki. Jeszcze przed wybuchem II wojny światowej, sierakowski ośrodek stał się nawet obiektem przygotowań olimpijskich do igrzysk w Los Angeles i Berlinie. To tu swoją formę szlifowała m.in. pierwsza polska złota medalistka olimpijska w rzucie dyskiem Halina Konopacka, czy słynny biegacz Janusz Kusociński. Pod koniec lat 60-tych XX wieku ośrodek został oddany pod patronat Zarządu Głównego TKKF i przemianowano jego charakter z typowo sportowego, na sportowo – rekreacyjny. W 1998 roku wybudowano na terenie ośrodka nową halę sportową, dwa lata później kryty basen, a w 2005 roku boisko ze sztuczną nawierzchnią, co wskazywało na lata prosperity w historii tego miejsca. Później jednak obiekty z roku na rok niszczały, a przy ciągłych zawirowaniach właścicielskich pomiędzy różnymi zarządami TKKF, brakowało także pieniędzy na dalsze inwestycje i rozwój. W końcu w 2018 roku podupadły już ośrodek TKKF wykupiła gmina Sieraków. Za cztery działki o łącznej powierzchni prawie 16 ha wraz z 120 budynkami i budowlami, a także ruchomościami, które wchodziły w skład ośrodka, gmina zapłaciła 3,5 mln zł. Przez okres trzech lat od kupna ośrodka, gmina musiała utrzymać jego charakter bez większych zmian. Ale zamierzała wykorzystać ten czas na stworzenie koncepcji dalszego rozwoju. Władze gminy chciały pierwotnie połączyć dawny ośrodek TKKF z halą widowiskowo - sportową przy ulicy Dworcowej oraz gminnym Ośrodkiem Sportu i Rekreacji, dzięki czemu Sieraków miałby szansę stać się jednym z wiodących ośrodków sportowo - rekreacyjnych w tej części Polski. Wszystkie te tereny to w końcu łącznie około 30 ha powierzchni.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?