Pleszew miastem tylko dla seniorów? Z mapy miasta znika kolejny kultowy lokal! To koniec pewnej epoki i cios dla wymierającego Rynku

„Kraków ma Hard Rock Cafe, Warszawa ma Stodołę, a Pleszew miał Pub Piwnica" - mogło głosić hasło promocyjne pleszewskiego pubu, i nie było w tym zdaniu przesady. Pleszewski Pub Piwnica dorobił się statusu kultowej knajpy. Działał z przerwami przez kilkanaście lat. 13 lat temu lokal znajdujący się tuż przy Rynku w Pleszewie, w starej, opuszczonej kamienicy, przejęli nowi właściciele.

I choć wnętrze Piwnicy, jak sama nazwa wskazuje było dość ciasne i specyficzne, to nie przeszkadzało to nikomu. To tutaj przez wiele lat pleszewscy darterzy rywalizowali w turniejach. Odbywały się koncerty, czy karaoke. Również Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy mogła zawsze liczyć na wsparcie Pub Piwnica i jego gości. Co roku na barze stawała puszka, do której każdy mógł dorzucić swój grosz.

- To było miejsce kultowe. Pierwszy raz byłem tam jako szczyl. Później bywałem już regularnie. O tym miejscu mogą krążyć legendy - podkreśla jeden z mieszkańców Pleszewa.

Wszyscy bywalcy podkreślają, że Pub Piwnica miał swój niepowtarzalny klimat. W tym miejscu poznało się wiele par, Nawiązywały się też nowe przyjaźnie i znajomości. Jednak to już koniec długiej i pięknej historii jednego z kultowych lokali w Pleszewie. Do długiej listy miejsc, które znikają z towarzyskiej mapy naszego miasta dołączył właśnie lokal - Pub Piwnica, bez wątpienia bardzo lubiany przez mieszkańców naszego miasta oraz gości. Znajdujący się w starej piwnicy tętnił nocnym życiem przez ponad 13 lat. Niestety to już historia…

W ostatnim tygodniu właściciele Pubu Piwnica w Pleszewie podziękowali klientom za wszystkie wspólnie spędzone chwile i poinformowali o zamknięciu. Ale jednocześnie dodali, że nie nie jest to ich ostatnie słowo. Cały czas zapraszają do Pub Piwnica 2.0, który znajduje się w Parku Wodnym "Planty" w Pleszewie.

- Za nami kolejny, szesnasty sezon letni. Dziękujemy, że po raz kolejny byliście z nami. Za wszystkie, wspólne, letnie wieczory, wypite Aperole i zjedzone frytki. Za uśmiechy, wsparcie, zrozumienie w kolejce. Niestety lato nie trwa wiecznie. Dlatego sezon uznajemy za zamknięty. Parasole w dół! W tym roku, kończy się dla nas dużo więcej niż tylko sezon letni. Po 13 latach zamykamy nasz pub. Nie potrafimy w jednym poście opisać emocji, które nam towarzyszyły podczas podejmowania tej decyzji. To miejsce było dla nas ( i dla wielu z Was również) ważnym punktem mapy miasta i wspólnego, towarzyskiego życia. Przetrwaliśmy razem wiele, mamy głowy pełne wspomnień, ale nic nie może przecież wiecznie trwać. Dlatego dzisiaj mówimy "Dziękujemy". Bardzo. Bo to dzięki Wam, byliśmy my. Znacie nas na tyle, że wiecie, że nie jest to nasze ostatnie słowo! - podkreślają w mediach społecznościowych właściciele Pub Piwnica w Pleszewie.

Po zamknięciu Klubu Hades, to właśnie Pub Piwnica przejął "pałeczkę" w towarzyskim życiu mieszkańców Pleszewa i okolicy. Był popularnym miejscem spotkań młodych ludzi, ale również starszych, którzy z sentymentem wracali do tego miejsca i wspominali "stare i dobre" czasy. Zamknięcie znanego lokalu na Rynku w Pleszewie może również wpłynąć na życie towarzyskie mieszkańców Pleszewa. W ostatnich latach, wiele miejsc w centrum miasta zmienia się, a ich zanik może odbić się negatywnie na atrakcyjności Rynku jako miejsca spotkań oraz rozrywki.

- To miasto staje się powoli, miastem tylko dla seniorów! Nie ma żadnych rozrywek dla młodszych ludzi. Gdzie mamy wyjść ze znajomymi? Spotkać się? Porozmawiać? - pyta retorycznie Dominika.

- To miasto powoli umiera! Dla młodych nie ma tutaj zbyt wielu rozrywek. Pub Piwnica po zamknięciu Hadesu stał się jedynym takim lokalem w centrum miasta, gdzie wieczorem można było wyjść ze znajomymi. Teraz niestety właściciele podjęli decyzję o jego zamknięciu - podkreśla jedna z mieszkanek Pleszewa

ZOBACZ RÓWNIEŻ: