Oszust z Leszna oferował gitary i saksofony. Okradł ludzi z całej Polski na 100 tysięcy złotych

To proceder dobrze znany na branżowych muzycznych grupach internetowych. Kwitnie głównie za granicą, ale jak widać także w Polsce można paść jego ofiarą. Sprawca całej serii takich oszustw to mieszkaniec Leszna.

27-latek wpadł w ręce policji i właśnie do sądu trafił akt oskarżenia w jego sprawie. Dokumentacja prawie 50 oszustw była czasochłonną czynnością, a zajęli się nią policjanci z wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.

27-letni mieszkaniec Leszna oferował do sprzedaży w internecie instrumenty muzyczne. Zakładał fałszywe profile społecznościowe na różne dane osobowe, posługując się zdjęciami pobranymi z sieci. Ogłoszenia można było znaleźć na popularnych portalach internetowych w okresie od stycznia do maja ubiegłego roku – wyjaśnia Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.

Oszust ,,oferował'' szeroką paletę instrumentów. W jego ogłoszeniach znaleźć można było zarówno gitary, keyboardy, jak i saksofony. Ceny kusiły więc klientów nie brakowało. Problem w tym, że naciągacz nie miał w rękach ani jednego z oferowanych sprzętów muzycznych. Zamieszczał w swoich ofertach zdjęcia, które też kradł z innych ogłoszeń w internecie.

Odbierał od potencjalnych klientów zaliczki lub pełne kwoty do zapłaty za oferowany towar. W tym celu założył wiele rachunków w różnych bankach. Policjanci dotarli do blisko 50 osób z terenu całej Polski, które zostały pokrzywdzone przez działalność 27-latka. Funkcjonariusze zebrali też obszerny materiał dowodowy, który pozwolił ogłosić podejrzanemu 42 zarzuty oszustw na łączną kwotę blisko 100 tysięcy złotych – dodaje Monika Żymełka.

Prokuratura Rejonowa w Lesznie otrzymała już akt oskarżenia przeciwko 27-latkowi, któremu za dokonywanie oszust grozi do ośmiu lat więzienia.

Policjanci przypominają jednocześnie, że każde zakupy w sieci wymagają ostrożności. Jeśli nie jest to sprawdzony sklep, to warto zachować daleko posuniętą czujność.

Pamiętajmy, by zawsze kierować się ograniczonym zaufaniem do sprzedającego, zwracajmy uwagę na cenę towaru. Zbyt niska może świadczyć o próbie oszustwa. Najlepiej skorzystać z opcji zapłaty za pobraniem i z usługi umożliwiającej sprawdzenie odbiorcy zawartości paczki w obecności kuriera. W przypadku niezgodności zawartości przesyłki z listem przewozowym możemy wycofać się z transakcji – wylicza Monika Żymełka.

Jeśli jednak, mimo zachowania zasad ostrożności, dostaniemy zamiast zamówionego produktu pustą przesyłkę lub nie otrzymamy zamówionego towaru natychmiast zgłośmy sprawę policji. Trzeba pamiętać jednak, że niezwykle ważne są wówczas dowody takie jak historia korespondencji oraz przesłana przez oszusta paczka-to wszystko są dowody przestępstwa.