Funkcjonariusza - historycy IPN, czyli Instytutu Przekłamań Nowoczesnych, przespali sprawę. 95 lat? Oj biedni ci nauczyciele historii i nowa, prawidłowo chowana, patriotyczna młodzież. A co robi pion śledczy tej najważniejszej instytucji państwa? Śpi, czy jak? Co z czujnością towarzysze solidarnościowi?