Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hejnał miejski w Bielsku-Białej zagra już jutro. Mieszkańcy zdecydowali, o której godzinie

Kamil Lorańczyk
Kamil Lorańczyk
Znów zabrzmi hejnał.
Znów zabrzmi hejnał. Paweł Sowa / Wydział Prasowy UMBB
Hejnał ponownie będzie rozbrzmiewał z wieży Ratusza w Bielsku-Białej. Pierwszy raz po przerwie zagra już we wtorek, 16 kwietnia, o godzinie 12. Będzie to także stała pora dla tego sygnału w kolejnych dniach, o czym mieszkańcy miasta zdecydowali w internetowym głosowaniu.

Z wieży ratuszowej znów zabrzmi hejnał Bielska-Białej

W ostatnich dniach, gdy dobiegał końca remont mechanizmów zegarowych na wieży ratuszowej, bielszczanie decydowali o godzinie, w której hejnał powinien brzmieć. Poprosił ich o to prezydent miasta Jarosław Klimaszewski, prezentując trzy opcje do wyboru: co godzinę od 8. do 20., cztery razy w ciągu dnia – o godz. 9., 12., 15., i 18., lub tylko raz – w południe. Głosowanie zakończyło się 15 kwietnia. Najwięcej, aż 841 „reakcji” w facebookowym głosowaniu zdobyła propozycja, aby hejnał grać raz dziennie. 306 osób było za graniem go cztery razy w ciągu dnia, a 109 osób zagłosowało, by grać go co godzinę od 8. do 20.

Od wtorku, 16 kwietnia hejnał w Bielsku-Białej będzie płynął tak, jak zdecydowała większość głosujących mieszkańców.

Jacek Kachel z wydziału prasowego urzędu miejskiego przypomina, że hejnał Bielska-Białej powstał z okazji 700-lecia Bielska w 1964 roku. Na konkurs środowiskowy napłynęło wówczas 10 prac. Jurorzy wybrali propozycję Piotra Stachury.

- Nasz hejnał jest ściśle związany ze specyfiką regionu. Oddaje urok Beskidów. Rytm maszyn włókienniczych i szum lasu łączy w pieśń optymistyczną i zwycięską – podkreśla urzędnik.

Co ciekawe, pierwszy raz hejnał wykonany został z ratuszowej wieży 1 maja 1964 r. przez młodego muzyka, ucznia Państwowej Szkoły Muzycznej w Bielsku-Białej Jan Polaka z Wilkowic.

Remont zegara na wieży ratuszowej

W ramach remontu specjalistyczna firma zamontowała bezobsługowy centralny mechanizm zegarowy, sterownik zegara z DCF oraz dzwony i kuranty, które mogą wygrywać godziny i kwadranse. Koszt wyniósł 17,46 tys. zł.

- Centralny mechanizm pracuje bezobsługowo. Posiada układ kontroli położenia wskazówek i może pracować w zakresie temperatur od -25 do +60 stopni Celsjusza. Jest odporny na oblodzenie wskazówek i działanie wiatru. Czas jest automatycznie korygowany przez sterownik z odbiornikiem pobierającym dane z naziemnego systemu radiowego DCF, dzięki czemu zegar sam zmiana czas letni na zimowy i odwrotnie – podał bielski magistrat.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto