W piątkowe popołudnie, 12 kwietnia, członkowie Grodziskiego Klubu Biegacza ponownie spotkali się w Zdroju, żeby posprzątać tereny leśne, choć przecież sami tam nie naśmiecili. W ruch poszły gumowe rękawiczki i worki na śmieci.
Śmieci, szczególnie nadmiar plastiku, są zmorą współczesnego świata. Niestety za sprawą nieodpowiedzialnych ludzi trafiają w miejsca, gdzie nie powinny się znaleźć. Lasy w okolicach Zdroju to miejsce treningów, rekreacji i spacerów. Ponownie okazało się jednak, że ludzka pomysłowość w wyrzucania wszystkiego nie zna niestety granic. Las nie jest wielki, ale ilość zebranych śmieci na tym stosunkowo niewielkim obszarze po prostu przeraża.
- Niestety śmieci okazało się więcej niż przypuszczaliśmy, a przecież sprzątaliśmy ten teren 3-4 lata temu. Ilość zebranych śmieci jest porównywalna. Śmieci same do lasu nie przywędrowały! Ktoś musiał je tu przynieść
- informuje prezes Grodziskiego Klubu Biegacza, Piotr Bartkowiak.
Do piątkowej akcji porządkowania lasu dołączyli uczniowie i nauczyciele Liceum Ogólnokształcącego imienia Juliusza Słowackiego w Grodzisku Wielkopolskim.
Na kolejne sprzątanie terenów leśnych Grodziski Klub Biegacza zaprasza w środę, 24 kwietnia. Tym razem zbiórka odbędzie się przy stacji kolejowej w Ujeździe. Start o godzinie 17. Warto zabrać rękawiczki. Zapraszamy do udziału!
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?