Zamykają przejazd na Wilkowickiej na przełomie stycznia i lutego. Rusza budowa wiaduktu, która potrwa aż dwa lata

Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że w zasadzie nic już nie stoi na przeszkodzie to rozpoczęcia prac, które na Wilkowickiej miały ruszyć już jesienią.

KIEDY ROZPOCZNIE SIĘ BUDOWA WIADUKTU?

Z komunikatu przedstawionego dzisiaj przez miejskiej służby wynika, że na przełomie stycznia i lutego planowane jest całkowite zamknięcie dla ruchu samochodowego i pieszego przejazdu kolejowego w ciągu Wilkowickiej w Lesznie. To oznacza, że rozpocznie się budowa wiaduktu drogowego nad istniejącymi liniami kolejowymi,

Konkrety termin firma Torpol ma podać w najbliższych dniach. - Na czas budowy wiaduktu wytyczono objazdy prowadzące: ul. Wilkowicką w kierunku drogi ekspresowej S5, od węzła Święciechowa do węzła Leszno, dalej do węzła Leszno Południe oraz do węzła Dąbcze, a dalej w kierunku Poznania drogą krajową numer 5 - informuje Lucyna Gbiorczyk z Urzędu Miasta w Lesznie.

W praktyce dla mieszkańców Wilkowic najlepszym objazdem do Gronowa będzie skorzystanie z ulicy Dworcowej w Wilkowicach właśnie i dojazd do czynnego przejazdu kolejowego, a stamtąd dotarcie do starej piątki za kolejowym ,,wałem''.

Mieszkańcom Zatorza pozostanie wiadukt, który też ma w tym roku przejść remont. Podobnie jak ulica Święciechowska. To w praktyce oznacza bardzo wąskie gardło dla tej części Leszna. Alternatywą byłoby czasowe otwarcie przejazdu między Dworcową a Towarową i Słowiańską, ale o tym pomyśle miasto milczy. Torowisko jest też wciąż, od wielu miesięcy, w nieustannym remoncie. Prace przy budowie wiaduktu na Wilkowickiej mają potrwać aż dwa lata.