Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urodziła dziecko w ubikacji

Adrian Domański
Nie powiem jej jak się urodziła – deklaruje mama zdrowej 56-centymetrowej śremianki. Stoimy nad jej łóżeczkiem, a matka, która wciąż otrząsa się z dramatycznych wspomnień porodu, mówi: – Rodzina przychodzi, ...

Nie powiem jej jak się urodziła – deklaruje mama zdrowej 56-centymetrowej śremianki. Stoimy nad jej łóżeczkiem, a matka, która wciąż otrząsa się z dramatycznych wspomnień porodu, mówi: – Rodzina przychodzi, patrzy na nią i płacze nad łóżeczkiem. O włos od tragedii była, kiedy trafiła do śremskiej lecznicy. – Byłam skierowana do szpitala na obserwację, bo byłam po terminie - wyjaśnia pani Marta.

– Wiadomo lada chwila mogę rodzić – mówi. – W poniedziałek trafiłaś do szpitala, w środę urodziłaś – uzupełnia jej mąż. – W środę w nocy zaczęło się dziać. Zaczęłam chodzić do ubikacji o 3.30 odeszły mi wody – relacjonuje matka. – Poszłam to zgłosić. Położna dała mi wkładkę i kazała obserwować co się dzieje – wspomina kobieta. – Miałam bóle – dopowiada. To jej kolejne dziecko.

WIĘCEJ W PAPIEROWYM WYDANIU TYGODNIKA ŚREMSKIEGO

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto