Materiał wydany w niezależnej wytwórni Latarnia Records, okazał się jedną z najoryginalniejszych polskich płyt hip hopowych 2015 roku. O duecie zrobiło się głośno nie tylko za sprawą brzmienia utworów – stylizowanych na stare rapowe piosenki z wczesnych lat 90., ale również za sprawą bezkompromisowych tekstów i tajemniczego wizerunku.
Opinie na temat takich utworów jak „Stoję”, „Hitykamienie” czy „Smutnysyn” są bardzo podzielone – jedni mają Syny za prymitywnych barbarzyńców, drudzy za inteligentnych i bardzo nietypowych przedstawicieli polskiej sceny hip hopu. Jak podkreślają sami artyści, „lubią czesać ludzi pod włos” i nie dają się zaszufladkować.
O tym, że twórczość Synów jest zjawiskiem trudnym do jednoznacznego zdefiniowania, przekonuje również ich działalność koncertowa. Trudno usłyszeć ich na hip hopowych festiwalach, o wiele łatwiej na imprezach związanych z muzyką niezależną. Warto przypomnieć, że duet gościł zarówno na katowickim festiwalu Nowa Muzyka – w dużej mierze zorientowanym na brzmienia elektroniczne, jak i na krakowskim Unsound – od wielu jednym z najważniejszych wydarzeń dla polskich słuchaczy muzyki eksperymentalnej.
Miesiąc temu ukazała się długo oczekiwana płyta projektu pt. „Sen”, promowana równie intrygującymi singlami „Z Białasami” i „Bluzy Kangury”. Warto przypomnieć, że Robert Piernikowski był niegdyś członkiem poznańskiego zespołu Napszykłat, znanego choćby z awangardowych piosenek „Miejsce”, „Derek” czy „Przyczajony”.
**Syny
30 maja o godz. 20
Pawilon (ul. Ewangelicka 1)
Cena biletów: 35 zł**
***
Unieważniono 10 tys. biletów na jego brytyjskie koncerty. Chodzi o wszystkie wejściówki, które nie zostały kupione z autoryzowanych źródeł. Organizatorzy chcą tym sposobem walczyć ze sprzedażą z drugiej ręki i o dużej przebitce cenowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?