Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rzeź wołyńska 1943. Zostali zamordowani przez NKWD i Ukraińską Powstańczą Armię, bo byli Polakami. Symboliczny grób w Kościelnej Wsi.

Mariusz Kurzajczyk
Mariusz Kurzajczyk
Grób w Kościelnej Wsi
Grób w Kościelnej Wsi Mariusz Kurzajczyk
Na cmentarzu w podkaliskiej Kościelnej Wsi znajduje się grób rodziny Kotwickich. Dwoje członków rodziny zostało zamordowanych w 1937 i 1938 roku laty w Charkowie przez NKWD. Dwie pozostałe osoby to ofiary ukraińskiej zbrodni w 1943 roku na Wołyniu.

Rzeź wołyńska 1943. Symboliczny grób w Kościelnej Wsi. Ofiary NKWD i Ukraińskiej Powstańczej Armii

Grób w Kościelnej Wsi jest symboliczny i przez dziesiątki lat nie mogła na nim stanąć żadna tablica. 28 października 1937 r. najstarszy z rodu Celestyn Kotwicki został zamordowany przez NKWD w Charkowie. Kilka miesięcy później, w ramach tej samej "operacji polskiej" NKWD zastrzelony został jego syn Aleksander.

Troje dzieci Celestyna przeżyło, ale w 1943 dwoje z nich zostało zamordowanych przez Ukraińców na Wołyniu. Najpierw Teofila Ganowska wraz z mężem Franciszkiem Ganowskim, a kilka miesięcy potem, 11 lipca jej brat ks. Jan Kotwicki.

Zbrodnia w Chrynowie

Ks. Jan Kotwicki był proboszczem parafii Chrynów. Został zamordowany przez członków OUN 11 lipca 1943 roku razem ze 150 wiernymi.. Zbrodnia miała miejsce po mszy świętej. Ukraińcy zawrócili do kościoła wracających do domów wiernych - głównie kobiety z dziećmi. Potem wokół świątyni ustawili karabiny maszynowe, do środka wrzucili kilka granatów i strzelali do próbujących się wydostać bezbronnych ludzi. Ocalała część kobiet ukrytych w plebanii, dwaj ministranci, którzy schowali się za otwartymi drzwiami głównymi i organista.

14 lipca ciało księdza Kotwickiego zabrała furmanką jego siostra ocalała z masakry Wincentyna Święcicka i dwie pomagające jej kobiety do Włodzimierza Wołyńskiego, gdzie został pochowany na cmentarzu parafialnym. Po tygodniu cała wieś wraz z kościołem została doszczętnie spalona przez UPA i obecnie nie istnieje. Krwawa niedziela 11 lipca 1943 roku była punktem kulminacyjnym Rzezi Wołyńskiej. Ukraińcy zaatakowali wówczas bezbronnych mieszkańców blisko 200 wsi i osad.

Najmłodsza z sióstr Kotwickich - Wincentyna zmarła i została pochowana w Kałuszynie na Mazowszu, gdzie również rodziny Kotwickich, Święcickich i Ganowskich upamiętniono symbolicznym grobem. Wśród ofiar zbrodni NKWD z 1937 r. był także jej mąż Gwidon.

Rzeź wołyńską przeżył też najmłodszy z rodziny, w 1943 roku 17-letni Jan, który po wojnie osiedlił się w Kościelnej Wsi. Upamiętniona tu rodzina Kotwickich stanowi drobny ułamek polskich ofiar operacji NKWD i rzezi na Ukrainie. W tej pierwszej zostało zamordowanych ponad 111 tysięcy Polaków, zaś liczbę ofiar na Wołyniu szacuje się na od 60 do nawet 100 tysięcy osób.

Zobacz także:

Trwa rewitalizacja Jabłkowskiego-Podgórze. Pierwsza inwestycja będzie gotowa już we wrześniu

Trwa rewitalizacja Jabłkowskiego-Podgórze. Pierwsza inwestyc...

Magda Gessler w Szałem. Popularna restauratorka gościła w podkaliskim lokalu

Magda Gessler w Szałem. Popularna restauratorka gościła w po...

Był szpitalem, technikum, hotelem. Niesamowity pałac w Mojej Woli

Był szpitalem, technikum, hotelem. Wyjątkowy pałac w powieci...

Podwórka w Kaliszu. Zaniedbane, czasem brudne, ale też i czarujące

Podwórka w Kaliszu. Zaniedbane, czasem brudne, ale też i cza...

Czysta woda i piękne plaże? Tym miejscem się nie zawiedziesz!

Czysta woda i piękne plaże? Tym miejscem się nie zawiedziesz! ZDJĘCIA


Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto