Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sposoby na podatnika

Elżbieta SOBAŃSKA
Czternaście dni - tyle czasu ma podatnik, bo rozliczyć się z fiskusem z podatku od czynności cywilnoprawnych. Po tym terminie urzędnik skarbowy nie będzie przypominał o rozliczeniu, choć jest w stanie go odszukać.

Czternaście dni - tyle czasu ma podatnik, bo rozliczyć się z fiskusem z podatku
od czynności cywilnoprawnych. Po tym terminie urzędnik skarbowy nie będzie
przypominał o rozliczeniu, choć jest w stanie go odszukać.

Okazyjnie kupiona od znajomego pralka czy sprzęt RTV zdobyty na aukcji w sieci cieszy. Radości tej nie zakłóca nawet fakt, iż od zakupionego towaru, który przekracza wartość 1000 zł, należy zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych. Podatnicy często nie zdają sobie sprawy z konieczności jego uregulowania. By nie dopuścić do ukrywania zarobków, skarbówka chętnie korzysta z elektronicznych rejestrów składników majątku, a nawet donosów.

Uprzejmie donoszę

Konieczność uregulowania podatku zaczyna się w momencie zawarcia umowy. W ciągu 14 dni od tego momentu podatnicy powinni złożyć deklarację PCC1 i wpłacić podatek. Ustawa o podatku od czynności cywilnoprawnych, inaczej podatku solidarnym, nie precyzuje, która ze stron ma go uiścić. Fiskus liczy na to, że strony się dogadają. Gdy jednak jest to niemożliwe, a nasze dane o transakcji są niekompletne, urząd skarbowy znajdzie za nas brakującą dokumentację. - Gdy brakują jakieś dane o osobie, z którą zawieraliśmy umowę lub nie ma podpisu, to i tak złóżmy deklarację, gdyż urzędnik jej nie zakwestionuje - przekonuje Małgorzata Spychała-Szuszczyńska, rze-cznik prasowy Izby Skarbowej w Poznaniu. Jeśli podatnicy sami nie pamiętają o rozliczeniu się z fiskusem, to zawsze się znajdzie ktoś, kto chętnie im w tym pomoże. Choć Urząd Skarbowy niezbyt chętnie się do tego przyznaje, to czasem korzysta z donosów. – Są to anonimowe oświadczenia na piśmie, które następnie weryfikujemy – przyznaje Małgorzata Spychała-Szuszczyńska. Jednak uzyskane w ten sposób informacje o utajnionych zarobkach nie mogą stać się podstawą do wszczęcia postępowania podatkowego. Skarbówce dają jednak cenne informacje o nie zarejestrowanej działalności gospodarczej, nie płaconych podatkach czy nielegalnych dochodach. W przypadku gdy anonimowa informacja okaże się fałszywa, skarbówka nie może takiej osoby ukarać. To już może uczynić sam pokrzywdzony przed sądem z powództwa cywilnego. Jeśli tylko odnajdzie donosiciela.

Złapani w sieci

Dla wielu osób internet stał się okazją na pokaźny zarobek z dala od ręki fiskusa. Na aukcjach internetowych regularnie oferują różne towary, co oznacza, że często prowadzą nie zarejestrowaną działalność gospodarczą. Każda aukcja, niekoniecznie internetowa, jest formą umowy, więc podlega ustawie o podatku od czynności cywilnoprawnych. Oznacza to, że i o takie osoby fiskus może się upomnieć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto