Rynki w Poznaniu: Święta tuż-tuż. Targowiska czekają na poznaniaków [ZDJĘCIA]

Na rynek Jeżycki warto wybrać się po kiszoną kapustę i ogórki. Plac Wielkopolski to królestwo bakalii i choinek, a na placu Bernardyńskim w najbliższą sobotę będę nie tylko smakołyki, ale i kolędy.

- Samochodem pod stragan nikt nie podjedzie. Strefa płatnego postoju nie sprzyja rynkowi, a dookoła mieszkają głównie starsze osoby, które niewiele kupują - mówią handlujący na rynku Jeżyckim.

Poznaniacy na jeżyckim chętnie kupują warzywa, owoce, surówki. Kolejka często ustawia się po kiszoną kapustę, którą można tam otrzymać bezpośrednio od wytwórców.

Zobacz także: Rynki w Poznaniu - Najważniejsze place miasta [ZDJĘCIA]

- Kisimy swoje produkty według tradycyjnej receptury. Ważne jest to, by kapusta trafiająca do kiszenia była czysta, a po przetworzeniu przechowywana we właściwej temperaturze - mówi Marek Zgarda, szef rodzinnej firmy "Pychota". Kilogram kapusty (niezależnie od straganu) kosztuje 4 zł. Ogórki kiszone są po 8 zł za kg. Na rynku można dostać to, czego nie ma w markecie.

- Mamy brukiew, czarną rzepę, jarmuż, świeży, nie mrożony szpinak, dynie. Warzywa są z wielkopolskich pól - zapewnia Jarosław Piszora, handlowiec.

Na placu Wielkopolskim królują bakalie i cytrusy. Figi i rodzynki są po 28 zł/kg. Pomarańcze od 6 do 8 zł/kg. Ananasy po 8 zł za sztukę. Duże, krajowe jabłka po 4 zł/kg. Można dostać i pigwę - 18 zł/kg. Żurawina jest po 30 zł.

- Ludzie kupują fasolę i groch. Dodają je do kapusty. Z grochu robią też purée do kapusty - tłumaczy Wanda Pieszak, sprzedająca na targowisku od lat. Groch 2,5 zł, fasola Jaś 7 zł, drobna po 5 zł, ciemna po 6 zł. Orzechy laskowe kosztują 20 zł/kg, włoskie od 12 do 20 zł/kg.

A ryby? - Będą żywe, z basenu - zapewnia Danuta Wiza ze spółki "Targowiska". - Pojawią się tydzień przed świętami.

Już teraz są za to choinki. Jak mówi Stanisław Sierotowicz, jodły są z duńskich plantacji, a świerki z krajowych. Metrowy świerk kosztuje 45 zł. Taki powyżej 3,5 m - 180 zł. Jodła kaukaska to wydatek od 80 zł do 350 zł.

Na rynku Jeżyckim są sztuczne drzewka. Dwumetrowe kosztuje 220 zł. Na placu Bernardyńskim w najbliższą sobotę odbędzie się świąteczny jarmark.

- Będą kolędy i ciepłe potrawy - mówi Maja Skorupska, blogerka kulinarna. Obiecuje, że na święta przygotuje sernik, pierniki, ciasto burakowe, marchewkowe i czekoladowe z marcepanem.

Na placu Bernardyńskim są też konfitury z manufaktury pod Obornikami i nabiał z koziego mleka spod Jeleniej Góry. Można też się skusić na purpurową marchew.

Skomentuj: