Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja uratowała 42 - latkę przed samobójstwem

Irena Kuczyńska
Policjanci z Wydziału Kryminalnego pleszewskiej komendy uratowali życie 42-letniej mieszkance Pleszewa, która chciała popełnić samobójstwo. Przy leżącej kobiecie policjanci odnaleźli puste opakowania po lekach uspokajających. 42-latka została przetransportowana do szpitala

Do zdarzenia doszło w poniedziałek 1 września br. w godzinach popołudniowych. Oficer dyżurny pleszewskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o próbie samobójczej. Z zawiadomienia wynikało, że kobieta, która mieszka w okolicach Pleszewa, chce targnąć się na swoje życie.

Kryminalni znając jedynie imię desperatki, natychmiast podjęli czynności, zmierzające do ustalenia miejsca przebywania tej osoby. W ciągu kilkunastu minut ustalili numer telefonu komórkowego kobiety i adres zamieszkania. Dwóch funkcjonariuszy natychmiast udało się we wskazane miejsce. W międzyczasie próbowali skontaktować się z kobietą telefonicznie, niestety bezskutecznie.

Kryminalni na miejscu zastali mężczyznę, który potwierdził, że żony nie ma w domu. Wspólnie z nim, przeszukali wszystkie pomieszczenia na terenie posesji. Gdy weszli do jednego z budynków, zauważyli leżącą na materacu kobietę. Obok niej leżały puste opakowania po lekach uspokajających.

Pomoc nadeszła w ostatniej chwili, gdyż kobieta nie reagowała już na zadawane przez policjantów pytania. Dzięki szybkiej reakcji kryminalnych, 42-latka w krótkim czasie została przetransportowana do szpitala, gdzie otrzymała fachową pomoc medyczną

- mówi rzecznik pleszewskiej policji Monika Kołaska.

To nie jedyny przypadek, kiedy pleszewscy mundurowi ratują ludzkie życie. Dzielnicowi wspólnie z policjantami z „patrolówki” pod koniec czerwca tego roku uratowali 18-latka. W nocy oficer dyżurny komendy otrzymał informację, że młody mężczyzna chce popełnić samobójstwo. Mundurowi, natychmiast udali się pod wskazany adres. Zastali tam chłopaka, który trzymał nóż przy swojej szyi.

Zagroził, że zrobi sobie krzywdę, jeśli ktokolwiek do niego podejdzie. 18-latek miał rany cięte nadgarstka oraz dwie silnie krwawiące rany na szyi. Policjanci wezwali karetkę pogotowia, cały czas rozmawiali ze zdesperowanym i agresywnym chłopakiem. Mundurowi wykorzystali chwilę, kiedy mężczyzna opuścił nóż. Wtedy go obezwładnili i odebrali ostre narzędzie. Funkcjonariusze opatrzyli krwawiące rany i założyli opatrunki. Załoga karetki przetransportowała 18-latka do szpitala.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto