Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PIŁKA NOŻNA - Lech nie kupi Rodionowa

Maciej Lehmann
Marcin Kikut trenuje w specjalnym kasku
Marcin Kikut trenuje w specjalnym kasku Maciej Opala
Siergiej Kriwiec będzie jedynym piłkarzem, który wzmocni Lecha w zimowym oknie transferowym. Kibice Kolejorza liczyli, że uda się kupić jeszcze napastnika. Numerem 1 na liście życzeń był Witalij Rodionow. Poznański klub nie jest jednak w stanie spełnić warunków, jakie podyktowali Białorusini.

BATE za swojego snajpera zażądało 600 tysięcy euro. Lech musiałby też spełnić finansowe wymagania samego piłkarza, które, jak powiedział nam dyrektor sportowy Marek Pogorzelczyk, były wysokie. – Być może wrócimy do rozmów latem, teraz nie robimy już sobie żadnych nadziei na pozyskanie Rodionowa – stwierdził Pogorzelczyk.

Dobre wiadomości są takie, że wreszcie stabilizuje się sytuacja w poznańskiej defensywie. Co prawda we wczorajszym treningu na pełnych obrotach nie trenowali Luis Henriquez, który miał ostatnio problemy z mięśniem czworogłowym, ale Panamczyk ma nadzieję, że wystąpi w dzisiejszym sparingu z Crveną Zvezdą Belgrad (początek o godzinie 16.30). Lżej trenował też Tomasz Bandrowski, który ma zbitą stopę. Nie jest to jednak poważny uraz.

Odpoczywał również Seweryn Gancarczyk, który w piątek wszedł w 63. minucie meczu z Dinamo. Reprezentant Polski odczuwa jeszcze lekkie bóle w nodze, ale jest pod troskliwą opieką masażystów, którzy robią wszystko, by jak najszybciej wrócił do pełni sił.

Najbardziej rozpoznawalnym piłkarzem Lecha jest teraz Marcin Kikut, który na treningi zakłada specjalny kask. – Miałem poważny uraz głowy i teraz dzięki tej ochronie czuję się komfortowo. Muszę się jeszcze do niego przyzwyczaić, bo kask trochę uciska i jest w nim gorąco, ale cieszę się, że mogę już uczestniczyć w gierkach i normalnie funkcjonować – powiedział „Kiki”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto