Sprawa po raz pierwszy ujrzała światło dzienne latem tego roku. Wtedy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta opublikował raport na temat kontroli, jaką przeprowadził w pilskim ratuszu.
UOKiK nieprawidłowości doszukał się w gminnym planie gospodarki odpadami. Znalazł się w nim zapis, który w jasny sposób świadczył o tym, że gmina wybrała już przedsiębiorcę, który będzie realizował w jej imieniu zadania wynikające z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku na terenie gminy i posiada wyłączność na terenie gminy Piła na świadczenie tej usługi. Wspomnianym przedsiębiorcą jest dobrze w Pile i regionie znana spółka Altvater, w której zresztą gmina posiada część udziałów.
Zapis o wyłączności dla Altvatera skutecznie zablokował wejście na pilski rynek każdej innej firmie. Dlatego UOKiK nałożył na gminę karę – pierwotnie 70 tys. zł. Samorządowcy zobowiązali się jednak do zmiany zapisów, dzięki temu karę znacznie obniżono – do 19 tys. zł.
Zdaniem miasta sprawa została rozwiązana już podczas listopadowej sesji, wtedy radni przegłosowali uchwałę, która feralne zapisy zmieniła.
– Postąpiliśmy zgodnie z wytycznymi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Wywiązaliśmy się ze zobowiązania – podkreśla Jerzy Wołoszyński, wiceprezydent Piły.
Ani decyzja UOKiK, ani skrucha pilskich urzędników nie satysfakcjonuje jednak wrocławskiego Przedsiębiorstwa Oczy-szczania ALBA. To właśnie tej spółce pilscy samorządowcy odmówili już raz wydania zezwolenia na wywóz odpadów z terenu gminy. Zdaniem przedsiębiorców, wymogi stawiane przez samorząd w tym zakresie nadal są zbyt surowe i uniemożliwiają „obcej” firmie zaistnienie na pilskim rynku. Przede wszystkim ze względu na zna-czne inwestycje, które musiałaby poczynić.
– Taki mamy plan gospodarowania odpadami i jedynie takie zapisy pozwalają na właściwe realizowanie zadań z nim związanych – twierdzi wiceprezydent Wołoszyński.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?