Każdy kto się pojawił na jarmarku mógł wybierać w mnóstwie atrakcji: turnieje rycerskie, piknik "Cysterskie Złoto" (cudeńka z jabłek wyczarowane), przegląd zespołów muzyki dawnej, biesiada rycerska itd.
- Ludzi było tyle, że trudno było się przecisnąć - mówi Daniela Hibner z Pelplina. - Miałam okazję posmakować konfitury z jabłek. Dobra była.
Pani Daniela w sobotę wybrała się do katedry posłuchać występu zespołów muzyki dawnej. - Najbardziej podobał mi się koncert w wykonaniu dziewcząt z Białegostoku. Pięknie śpiewały.
Prawdziwy raj mieli pasjonaci "staroci". Na stoiskach można było dosłownie cudeńka wyszperać.
A jak spisało się rycerstwo? Oj, bardzo wzięli sobie zbrojni do serca zapał do walki. Tak ostro na siebie nacierali, że mimo ochraniaczy nieraz tego dnia polała
się krew...
Rój kramów, mrowie propozycji kulturalnych, a także szansa na poszerzenie wiedzy historycznej przede wszystkim na temat zakonu cystersów, ale i epoki średniowiecza - tak można pokrótce podsumować obecną edycję.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?