Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

NASI POWSTAŃCY: Andrzej i Walenty Nowaczykowie z Ustkowa [ZDJĘCIA]

Łukasz Cichy
Andrzej Nowaczyk (z lewej) z synem Walentym
Andrzej Nowaczyk (z lewej) z synem Walentym arch. Karola Nowaczyka (collage)
Do naszej redakcji zgłosił się Karol Nowaczyk z Krotoszyna, który podzielił się z nami historią swojego dziadka Andrzeja i stryja Walentego – Powstańców Wielkopolskich.

Andrzej Nowaczyk urodził się w Mokronosie k. Koźmina Wielkopolskiego jako syn Piotra – pracownika majątku ziemskiego Modlibowskich w Mokronosie i Józefy z d. Stróżyk.

Od 1 kwietnia 1876 r. do 9 kwietnia 1884 r. uczęszczał do Szkoły Powszechnej w Mokronosie.

-Znał dwa języki: polski i niemiecki. Pracę zarobkową wykonywał u Modlibowskich w Mokronosie. W roku 1889 został powołany do odbycia obowiązkowej służby wojskowej w armii pruskiej. W dniu 1892.11.05/06 ożenił się z mieszkanką Mokronosa Józefą Kręciołek. Od 2 stycznia 1911 r. rodzina Nowaczyków zamieszkiwała w Ustkowie. Andrzej pracował tam w gospodarstwie rolnym. Podczas pierwszej wojny światowej w latach 1914-1918 wcielony do armii pruskiej – poinformował nas Karol Nowaczyk.

Andrzej Nowaczyk był najpierw szeregowcem, a potem kapralem. Służył w 22 kompanii II batalionu rawickiego. -Po przyjeździe na urlop, w 1915 r., zarządził wykonanie u fotografa w Krotoszynie rodzinnej fotografii pamiątkowej. Na fotografii tej brak syna Macieja który wówczas odbywał służbę wojskową w 5 komp. bat. II Legnica – dodał Karol Nowaczyk.

Drugi syn, Walenty Nowaczyk został 17 kwietnia 1918 r. powołany do odbycia służby wojskowej w Rawiczu.
W chwili wybuchu Powstania Wielkopolskiego 50 – letni Andrzej Nowaczyk z 21 – letnim synem Walentym Nowaczykiem, przystąpili do zrywu.

-Najpierw służyli w Straży Ludowej Oddział Benice – Ustków z dowódcą wsi gospodarzem Janem Marszałkiem z Benic, potem od 1919.01.16., w szeregach Kompanii Rozdrażewskiej z jej dowódcą gospodarzem Wacławem Pabichem, a po jego odwołaniu z porucznikiem Ignacym Talarczykiem. Walczyli o Kochale (Chachalnię), Zduny i Borownicę – dodał Karol Nowaczyk.

W czasie ataku na Zduny Andrzej Nowaczyk trafił do niewoli niemieckiej i przebywał w obozie w Neuhammer am Quies, czyli w Świętoszowie nad Kwisą k. Bolesławca, skąd zbiegł.

-Latem 1920 r. Andrzej, Maciej, Walenty zostali zmobilizowani na wojnę polsko- Rrsyjską tzw. ,,bolszewicką”. Z Ustkowa, gdzie mieszkali, na dworzec kolejowy w Wolenicach, odprowadziła ich żona i matka Józefa z dziećmi. Po ruszeniu pociągu, w trakcie jego odjazdu, długo pozdrawiali rękami odjeżdżających żołnierzy. Andrzej, Maciej i Walenty z wojny ,,Bolszewickiej powrócili zdrowi. 267 oficerów i żołnierzy zostało odznaczonych Krzyżem Walecznych, w tym również Maciej – dodał Karol Nowaczyk. 2 kwietnia 1931 r. rodzina Nowaczyków zamieszkała w Benicach, gdzie Andrzej Nowaczyk zmarł 1 września 1944 r. i spoczął w Benicach. Walenty Nowaczyk zmarł w Poznaniu 1 grudnia 1990 r. i tam został pochowany.

Andrzej Nowaczyk 5 listopada 1892 r. wziął ślub z Józefą z d. Kręciołek, z którą wychowali dziewięcioro dzieci: Macieja, Franciszkę, Walentego, Jadwigę, Ignacego, Konstancję, Jana, Józefa i Teresę. Syn Maciej Nowaczyk walcząc na froncie zachodnim (wcześniej na Bałkanach) w czasie I wojny światowej w wojsku niemieckim, dostał się do niewoli francuskiej i powrócił do Polski z armią generała Józefa Hallera. Z kolei syn Jan Nowaczyk w stopniu podporucznika 57 Pułku Piechoty Wielkopolskiej, walczył w kampanii wrześniowej i został trzykrotnie ranny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto