Mapa Zagrożeń w Chodzieży: Co i gdzie najczęściej zgłaszamy policji?

W październiku minęły dwa lata od momentu uruchomienia Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Do tego czasu na stronie odnotowano blisko 1,5 mln użytkowników i 5 mln odsłon oraz ponad 900 tys. naniesionych zagrożeń.

Nie tak dawno policja informowała, że liczba zgłoszeń dokonanych za pomocą Mapy Zagrożeń przekroczyła już milion. Prawie 50 procent ostrzeżeń przekazywanych przez mieszkańców zostało potwierdzonych, a podjęte działania w wielu przypadkach skutkowały wyeliminowaniem zgłaszanych problemów.

W naszym powiecie od początku funkcjonowania mapy mieszkańcy już 931 razy wskazywali policjantom niebezpieczne miejsca i niepokojące ich problemy. W 213 przypadkach zgłoszenia te zostały potwierdzone, a w kolejnych 327 - nie tylko zweryfikowane, ale i wyeliminowane.

353 spośród dokonanych zgłoszeń nie potwierdziło się. Zdarzały się również żarty i pomyłki.

- Fakt, że niektóre zgłoszenia nie zostają potwierdzone, nie zawsze wskazuje na brak rzeczywistego problemu. Zdarzają się na przykład sytuacje, gdy ktoś zgłasza spożywanie alkoholu w miejscu niedozwolonym, a udający się tam patrol nikogo akurat nie zastaje. Nie zapominamy o takich miejscach i staramy się do nich co jakiś czas wracać - zapewnia rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży, Karolina Smardz-Dymek.

Najwięcej spośród dotychczasowych zgłoszeń (669 zaznaczeń) miało oczywiście miejsce na terenie miasta i gminy Chodzież. Na drugim miejscu znalazł się Szamocin ze 139-cioma „miejscami zagrożonymi”. W gminie Budzyń mieszkańcy dokonali 91 zgłoszeń, a w gminie Margonin - zaledwie 31.

Jak się okazuje, mieszkańców naszego powiatu najbardziej denerwuje nieprawidłowe parkowanie. Takich zgłoszeń policjanci odnotowali łącznie 336.

Użytkownicy mapy zwracali też uwagę funkcjonariuszy na przypadki przekraczania dozwolonej prędkości (186 zaznaczeń), na niewłaściwą infrastrukturę drogową (74 zaznaczenia) czy dzikie wysypiska śmieci (56 zaznaczeń). Zdarzały się zgłoszenia, dotyczące używania środków odurzających, aktów wandalizmu, spożywania alkoholu w miejscu zabronionym czy grupowania się nieletnich zagrożonych demoralizacją.

Jak mówi Karolina Smardz-Dymek, o niesłabnącym zainteresowaniu mapą świadczy fakt, iż od początku roku na terenie powiatu „miejsca zagrożone” oznaczane były już 50 razy. W większości przypadków chodziło o kwestie związane z drogami oraz parkowaniem.

Mapa Zagrożeń jest przez policję stale uaktualniana. Ostatnią „nowością” było dodanie kategorii, dotyczącej zagrożeń w lokalach rozrywkowych. W komunikatach prasowych podawany był przede wszystkim jeden przykład - escape roomy. To pokłosie styczniowej tragedii w Koszalinie. W pożarze „pokoju zagadek” zginęło wówczas pięć nastolatek.

Nowa kategoria pod nazwą „Miejsca niebezpiecznej działalności rozrywkowej” została udostępniona 30 stycznia. Poinformował o tym wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński na konferencji „Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa jako element budowy społeczeństwa obywatelskiego”.

Jak tłumaczy rzecznik prasowy komendanta głównego policji insp. Mariusz Ciarka, potrzebę dotyczącą wprowadzenia na mapę kolejnej kategorii zagrożeń zasygnalizowali mundurowym obywatele.

Już wcześniej po sygnałach od obywateli mapa została poszerzona i zmodyfikowana. W 2017 roku wprowadzono możliwość dodania opisu zagrożenia, dołączenia zdjęć i filmów oraz wskazania dnia tygodnia lub pory dnia, w której występuje zagrożenie.

W sumie użytkownicy mapy mają do dyspozycji aż 25 kategorii niebezpiecznych zjawisk. Każde zgłoszenie podlega weryfikacji: policja sprawdza, czy dane zjawisko rzeczywiście występuje w tym konkretnym miejscu.

W przypadku potwierdzenia zagrożenia, podejmowane są działania w celu jego wyeliminowania. Służby skupiają się na tym, aby zlikwidować problem w możliwie jak najkrótszym czasie.

- W zależności od charakteru zjawiska, mogą to być częstsze patrole policji, jak również poinformowanie innych instytucji w celu wypracowania nowych rozwiązań, które poprawią istniejący stan rzeczy. Takie sytuacje mają miejsce choćby w przypadku nieprawidłowego oznakowania dróg czy niewłaściwej infrastruktury drogowej - tłumaczy rzeczniczka chodzieskiej policji, Karolina Smardz-Dymek.

Dostęp do Mapy Zagrożeń jest bezpłatny i anonimowy. Informacje od mieszkańców są dla policjantów bardzo przydatne, a sami użytkownicy zyskują większy wpływ na bezpieczeństwo w swojej okolicy.

- Zachęcamy wszystkich do korzystania z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Pamiętajmy jednak, że narzędzie to nie służy do zgłaszania interwencji wymagających natychmiastowego działania policji. W tym celu należy skorzystać z numerów alarmowych 997 lub 112 - dodaje Karolina Smardz-Dymek.

Premier po kontroli w escape roomach. "Pragnienie zysku nie powinno się odbywać kosztem bezpieczeństwa obywateli"