Przyjechał aż z Krakowa, aby móc porozmawiać z chodzieską młodzieżą, a potem poprowadzić w Grabównie aukcję charytatywną dla Domu Dziecka i Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie. Na zaproszenie Wojtka Retza, w poniedziałek, nasze strony od-wiedził aktor i kompozytor muzyki, Zbigniew Zamachowski.
– Jestem bardzo zapracowany – mówił zaraz po przyjeździe. – Mieszkam pod Warszawą, w weekend byłem w Opolu, potem w Krakowie, a dziś jestem już u was.
Po drodze wstąpił jeszcze do Brzezin, wioski pod Łodzią, z której pochodzi i o której wciąż wypowiada sie z sentymentem. Choć jest bardzo zajęty komponowaniem muzyki do filmów, graniem ról w teatrze i w filmach, to znajduje jeszcze czas na działania charytatywne. Bardzo mocno udziela się m.in. w fundacji Anny Dymnej „Mimo wszystko”.
Zbigniew Zamachowski ukończył szkołę ekonomiczną i muzyczną. Jak mówi, od zawsze chciał grać na pianinie i fortepianie i z czasem inni dostrzegli jego talent. W między czasie rozpoczął swoją karierę filmową. Zagrał między innymi w dwóch częściach „Dekalogu” i w roli niepełnosprawnego alkocholika Edzia w „Cześć, Tereska”.
– To była jedna z trudniejszych ról – mówił aktor. – Przez kilka tygodni uczyłem się w domu jazdy na dwóch kółkach wózka inwalidzkiego, bo właśnie tak było w scenariuszu.
Prawie całaPolska zafascynowana była „Shrekiem”. W filmie tym, głosu tytułowemu bohaterowi „użyczył” właśnie Zbigniew Zamachowski.
– Dzięki temu byłem na festiwalu w Cannes, gdzie zjechali się wszyscy aktorzy dubbingowi z „Shreka” z różnych krajów. Była więc Fiona z Japonii, Osiołek z Meksyku i niezapomniany czerwony dywan.
Za największy swój sukces, aktor jednak uznaje pochwałę jaką otrzymał od Anthonego Hopkinsa, który podczas wywiadu, prawił komplementy i wyraził uznanie dla gry pana Zbigniewa.
– To prawdziwy mistrz, więc było to dla mnie nieprawdopodobne wyróżnienie.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?