LECH POZNAŃ - NOMME KALJU: RELACJA NA ŻYWO
W pierwszym meczu Poznańska Lokomotywa sensacyjnie przegrała z wicemistrzem Estonii 0:1. Dzisiaj wieczorem na Bułgarskiej Kolejorz ma udowodnić, że był to tylko wypadek przy pracy.
- Wynik pierwszego spotkania w naszym kraju był ogromnym zaskoczeniem. To była duża niespodzianka. Nikt się tego nie spodziewał - nie ukrywa trener Nomme Kalju Igor Prins.
Opiekun Estończyków oglądał niedzielny popis Kolejorza w lidze i efektowną wygraną 4:0 z Piastem Gliwice. - Na krajowym podwórku jesteśmy solidną firmą, ale w Europie nie wygląda to już tak dobrze. Oglądałem niemal całą drugą połowę meczu Lecha z Piastem i poznaniacy zagrali na pewno lepiej niż w Tallinnie. Podtrzymuję więc zdanie, że to Polacy są faworytem do awansu, ale nas stać na sprawienie niespodzianki - dodał szkoleniowiec Nomme.
W zespole Lecha Poznań zabraknie dzisiaj Karola Linettego, który w niedzielnym starciu z Piastem Gliwice doznał kontuzji mięśnia. - Jego brak to nie jest dla nas komfortowa sytuacja, bo zawęża się pole manewru. Jestem jednak przekonany, że i bez niego jesteśmy sobie w stanie sobie poradzić z rywalem - uważa defensywny pomocnik Kolejorza Łukasz Trałka.
ZOBACZ TAKŻE: Trening Lecha Poznań przed dniem prawdy [ZDJĘCIA]
W gazie na pewno jest Vojo Ubiparip, który w niedzielę zaliczył swojego pierwszego hat-tricka w barwach Kolejorza. W pierwszym meczu z Nomme Kalju na pozycji wysuniętego napastnika grał Kasper Hamalainen i to ustawienie nie wypaliło. Teraz wydaje się, że Vojo jest pewniakiem do gry przeciwko wicemistrzowi Estonii. - Decyzję podejmie trener, ale muszę przyznać, że palę się do gry - zaznacza Serb.
Lech Poznań, aby myśleć o grze w kolejnej rundzie przeciwko szkockiemu Motherwell lub islandzkiemu Stjarnan, musi wygrać różnicą przynajmniej dwóch goli. Jeśli spotkanie zakończy się wynikiem 1:0, o awansie zadecyduje dogrywka lub rzuty karne. Każde inne rozstrzygnięcie będzie premiować Estończyków.
Skomentuj:
Lech Poznań walczy z Nomme Kalju o awans do III rundy eliminacyjnej Ligi Europy
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?