Czy w wągrowieckim banku dochodziło do nieprawidłowości? Taki obraz wyłania się z pisma, jakie w ostatnich dniach trafiło do rady nadzorczej banku od anonimowych pracowników. Z pisma dowiadujemy się między innymi o kosztownych szkoleniach dla prezes banku, które odbywały się w... Indonezji czy Izraelu.
Rada nie zbagatelizowała sprawy.
- W tym tygodniu mieliśmy posiedzenie rady nadzorczej. Kwestia pisma była na nim poruszana. Prezes jednak nie miała czasu zapoznać się z nim wcześniej. Ma to zrobić i ustosunkować się do zarzutów jakie w nim padają - tłumaczy Piotr Bednarski, przewodniczący rady nadzorczej banku.
Jak zapewnia aktualna prezes banku Zofia Kałek-Bazyluk wszystko tym razem jest... zgodnie z prawem.
- Nie mam pod tym względem żadnych wątpliwości - przekonuje prezes. Jej zdaniem autorem listy jest osoba, która chce zaszkodzić dobremu imieniu placówki.
Więcej o sprawie w najnowszym wydaniu "Tygodnika Wągrowieckiego"
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?