Koncerty Archive to nie tylko pasjonująca i poruszająca muzyka, ale także wielka wizualna uczta. Nie inaczej było w niedzielę w Poznaniu, gdzie Darius Keeler i spółka zagrali w hali nr 2 MTP.
Wieczór z Brytyjczykami rozpoczął się o godz. 20 od prezentacji filmu "Axiom". To projekt, który powstał z zeszłym roku. Do gotowej ścieżki dźwiękowej napisano scenariusz i stworzono niezwykły obraz, który pokazywano między innymi na prestiżowym festiwalu Sundance.
Był to dopiero przedsmak prawdziwych emocji. O godz. 21 na scenie pojawił się zespół i popłynęły pierwsze dźwięki "Feel It", piosenki rozpoczynającej najnowszy album grupy. Występ w dużej mierze upłynął pod znakiem muzyki z płyty "Restriction", nie zabrakło jednak wędrówek w przeszłość i dwóch perełek z początków działalności Archive: "You Make Me Feel" z potężną perkusją i "Nothing Else", które było popisem wokalistki Holly Martin.
ZOBACZ TAKŻE: Joe Bonamassa w Poznaniu - Mistrz gitary zagra 6 października w hali Arena [BILETY]
"Kid Corner" zakończył się mocarną zagrywką basu, natomiast podczas "Dangervisit" nie zabrakło skandowania "Feel. Trust. Obey". Moment wytchnienia zaserwowali podczas przepięknego "Black and Blue". Głos Martin przeszywał do głębi...
Spory aplauz publiczności wzbudził pędzący "Bullets", natomiast "Conflict" to był prawdziwy odlot, podczas którego Dave Pen dodatkowo wyżywał się na kotłach. Mroczny "Violently" to kolejne obłędne wykonanie Martin i kapitalna gra świateł, a emocje nie opadły także podczas "End of Our Days".
Holly Martin czarowała publiczność swoim głosem. Fot. Łukasz Gdak
Ostatnim punktem podstawowego setu był "Numb" z kosmiczną końcówką. Na bis zabrzmiał prawdziwy długas, osiemnastominutowy "Lights".
Jak zespół Archive zabrzmiał na MTP? Ja stałem tuż przy stanowisku dźwiękowców i nie miałem prawa na nic narzekać. Potężna perkusja, czytelne wokale i gitary, obłędne klawisze. Wszystko brzmiało jak trzeba, chociaż na pewno nie było tak głośno jak w 2012 roku, kiedy jeszcze przez następne dwa dni szumiało mi w uszach...
Jakieś minusy? Szkoda, że podczas tegorocznej trasy w składzie Archive nie ma Marii Q. Zaśpiewane przez nią "Half Built Houses" to moim zdaniem jeden z mocniejszych punktów "Restriction". Po zakończeniu koncertu żywo komentowano również praktycznie zerową interakcję zespołu z publicznością. Zabrakło także kultowego "Again". Może następnym razem?
Koncertowy Poznań: Kto zagrał? Kto dopiero wystąpi? Sprawdź!
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?