Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejna bójka uczniów w krotoszyńskiej szkole!

Wiesław Zdobylak
Do bójki na terenie Szkoły Podstawowej Nr 7 na krotoszyńskich 
“Parcelkach” doszło  we wtorek 10 kwietnia
Do bójki na terenie Szkoły Podstawowej Nr 7 na krotoszyńskich “Parcelkach” doszło we wtorek 10 kwietnia Archiwum NM
We wtorek 10 kwietnia podczas długiej przerwy w Szkole Podstawowej Nr 7 na krotoszyńskich “Parcelkach” pobiło się dwóch 13-latków. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia ratunkowego. Obrażenia ofiary napaści okazały się nieznaczne. Sprawą zajmie się sąd rodzinny na wniosek policji, która badała sprawę.

O tym przykrym incydencie poinformował nas jeden z Czytelników jeszcze w dniu zdarzenia.
­– W szkole na “Parcelkach” pobiło się dwóch 13-letnich uczniów. Wezwano pogotowie, ale chyba nie było takiej potrzeby. Tam uczy się trudna młodzież i czasami zdarzają się takie skandaliczne wybryki
– relacjonował nam telefonicznie przebieg zdarzeń jeden z rodziców dziecka uczącego się w tej szkole.

Sprawa została wyjaśniona. Podjęte zostaną działania wychowawcze
O sprawę pobicia zapytaliśmy dyrektora Szkoły Podstawowej Nr 7 Zbigniewa Kurzawę. Ten o sprawie opowiadał ze spokojem w głosie, starając się unikać tonu sensacji.
– Istotnie, w naszej szkole w ostatnich dniach doszło do pobicia jednego z uczniów przez innego, o szczególnych potrzebach edukacyjnych. Do bójki doszło podczas długiej przerwy, około godziny 11.20 na boisku rekreacyjnym. Jako że ofiara napaści została uderzona w głowę musieliśmy wezwać pogotowie ratunkowe. Tego wymagają procedury. Na szczęście pomoc ratowników ograniczyła się do oględzin ciała i wsparcia psychologicznego. Sprawa została już wyjaśniona. Do szkoły zostali wezwani rodzice uczniów, których poinformowano o zdarzeniu i przeprowadzono z nimi rozmowę. Dyrekcja szkoły pozostawiła im sprawę ewentualnego zgłoszenia sprawy na policję. Matka pobitego ucznia poinformowała, że sprawę poinformowania policji musi skonsultować z mężem. Z tego co słyszę od pana redaktora, policja nie została poinformowana. Sprawę możemy uznać za zamkniętą. Pragnę podkreślić, że jest to pierwsze tego typu zdarzenia w naszej szkole w tym roku szkolnym – poinformował nas dyrektor Zbigniew Kurzawa.

Zebraliśmy materiał dowodowy. Sprawą zajmie się sąd rodzinny
O incydent w szkole zapytaliśmy rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie asp. Piotra Szczepaniaka.
Okazuje się, że policja do czasu kontaktu z naszym tygodnikiem nic o zdarzeniu nie wiedziała. Dopiero po naszej interwencji podjęto stosowne działania przewidziane prawem i ujęte w procedury.
– Nie było takiego zgłoszenia we wtorek ani w dniach następnych. Nie kontaktowała się z nami ani szkoła, ani rodzice dzieci biorących udział w zdarzeniu. Pragnę podkreślić, że nie mieliśmy do czynienia z bójką, bo w takim zdarzeniu musiałyby brać udział co najmniej trzy osoby. Ale skoro do
pobicia doszło w szkole i to z udziałem nieletnich musimy reagować jak na przestępstwa ścigane z urzędu. Dlatego już w czwartek 12 kwietnia do szkoły udał się na rozmowę z dyrekcją dzielnicowy. Zebrał on stosowny materiał dowodowy w sprawie, który teraz, po opracowaniu, zostanie przekazany krotoszyńskiemu sądowi rodzinnemu. To sędzia będzie decydował, co dalej stanie się w tej sprawie i czy ktoś poniesie z tego tytułu konsekwencje prawne. Tyle mogliśmy i musieliśmy zrobić ­ powiedział nam asp. Piotr Szczepaniak.

Takie incydenty zdarzają się rzadko
Według danych policyjnych bójki i pobicia z udziałem nieletnich to rzadkość na naszym terenie. Faktem jest jednak, że Szkole Podstawowej Nr 7 do-szło do podobnej sytuacji w minionym roku szkolnym.
W 2017 roku krotoszyńska policja odnotowała trzy podobne zdarzenia “niekodeksowe”.
Warto podkreślić, że pobicie się uczniów może być podciągnięte pod kategorię zdarzeń skutkujących uszczerbkiem na zdrowiu.
W I kwartale 2017 roku miały miejsce trzy takie incydenty, natomiast w I kwartale 2018 roku – cztery. Dotyczyło to jednak wszystkich kategorii wiekowych, a nie tylko nieletnich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto