Do Jerozolimy przyjechali młodzi artyści z Europy, Azji, a nawet Australii. Przez pięć dni prezentowali repertuar swoich krajów w czterech kategoriach: wokaliści, duety i zespoły wokalne, fortepian, pozostałe instrumenty.
- Zaprezentowałam utwory Stanisława Moniuszki, a także piosenkę z okresu międzywojennego ,,Ja bez przerwy śmieję się” – opowiada uczennica Szkoły Podstawowej nr 1. – Podczas ogłoszenia wyników nie zdawałam sobie sprawy z tego, że zajęłam pierwsze miejsce, ponieważ werdykt jury ogłaszano w języku rosyjskim. Dopiero po sesji zdjęciowej, gdy usiadłam na miejsce, zobaczyłam na dyplomie, że wygrałam. Zaskoczenie było ogromne, ale też radość i wzruszenie.
Ewa Banasiak na co dzień śpiewa pod okiem Anny Bakalarek, a mecenat nad nią sprawuje fundacja Arte Eva, której założycielką jest prof. Ewa Iżykowska – Arte Ewa. – Udział w festiwalu w Jerozolimie to przygoda moje życia, dlatego gorąco dziękuję wszystkim osobom, które się do niego przyczyniły, w szczególności fundacji Arte Eva oraz pani Annie Bakalarek – opowiada artystka. – Miałam okazję poznać wielu ciekawych ludzi, miejsc, a także wystąpić przed międzynarodowym jury. Satysfakcję sprawiła mi nie tylko pierwsza nagroda, ale również słowa uznania jurorów, którym przypadł do gustu mój występ w koncercie galowym. Udało mi się zaskoczyć wszystkich, ponieważ zaprezentowałam utwór ,,Ja bez przerwy śmieję się” w zupełnie innej, nie klasycznej, ale tanecznej aranżacji, z podkładem specjalnie przygotowanym przez muzyków Warszawskiej Orkiestry Sentymentalnej. Po gali usłyszałam, że po raz pierwszy podczas tego festiwalu publiczność tak żywiołowo reagowała na występ.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?