Kiermasz wielkanocny w Nekli. W niedzielne popołudnie stoły targowiska przy ul. Chopina pełne były słodyczy, wędlin, miodów, owoców i oryginalnych ozdób świątecznych.
Zobacz: Wystawili jaja na powietrze
Oko przyciągały wiosenne stroiki, kolorowe jajka, kurczaki i zajączki. Nekielski kiermasz odbywający się dwa razy do roku przed Bożym Narodzeniem i Wielkanocą jest okazją do pokazania potencjału lokalnych twórców, z których większość to hobbyści.
Kiermasz wielkanocny w Nekli
18-letnia Róża Domachowska wystawiła m .in. stroiki tworzone na bazie materiałów znalezionych w ogrodzie i na spacerze - z kory, wikliny, winorośli - wszystkim, co można znaleźć w ogrodzie i na spacerze. Stoisko zdobiły świeczki z wosku pszczelego przywiezione od dziadka z Warmii.
- Mama od małego zachęcała mnie do wyrażania siebie przez sztukę - mówiła nastoletnia plastyczka. - Z siostrą własnoręcznie wykonywałyśmy prezenty dla najbliższych - takie są przecież najcenniejsze.
Zdzisława Janiec rękodzieło ma w genach. Na kiermaszu zaprezentowała jajka zdobione tasiemkami. - W tym roku postawiłam na jasne, wiosenne kolory, robię ozdoby kierując się tym, co jest akurat modne, ale osobiście bardzo lubię wzory ludowe.
Animatorki z agencji L'Arte częstowały najmłodszych słodyczami, zapraszały do wspólnego malowania styropianowych jajek na patykach i malowania buzi.
Burmistrz, wiceburmistrz i dyrektor NOK-u osobiście serwowali mieszkańcom sałatkę i żurek.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?