18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dotychczas nie potwierdzono przyczyn śmierci 27-letniej mieszkanki Pniew

Marcin Pomianowski
Marcin Pomianowski
archiwum
W poniedziałek około godziny 11.00 policjanci otrzymali zgłoszenie od rodziny, w jednym z domów w Pniewach nie ma kontaktu z mieszkankami. Policjanci pojechali sprawdzić, co się dzieje. Gdy weszli do środka, na podłodze znaleźli 27-letnią kobietę. Nie dawała znaków życia. W mieszkaniu w łóżku policjanci znaleźli starszą kobietę. Puls był wyczuwalny.

Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe – lekarz stwierdził zgon 27-latki. Jej matkę natomiast odwieziono do szpitala w Szamotułach. Do Pniew udał się też prokurator i strażacy.

– Po oględzinach mieszkania w jednym z pomieszczeń ujawniono martwe zwierzę – mówi prok. Anita Blajer-Lechwacka z Prokuratury Rejonowej w Szamotułach. Śledczy podejrzewali, że przyczyną śmierci kobiety mógł być tlenek węgla.

– Gdy na miejsce wezwano strażaków, pomieszczenia były już wywietrzone. W jednym z zamkniętych pomieszczeń stwierdzono śladowe ilości tlenku węgla – mówi kpt. Przemysław Chojan z PSP w Szamotułach.

Po zakończeniu oględzin strażacy zamknęli pomieszczenia i przeprowadzili ponowne testy – okazało się, że instalacje gazowe są sprawne. W tym czasie nie można było stwierdzić tylko instalacji kominka. Prokuratura powoła w tej sprawie biegłego.

Więcej informacji miały dostarczyć wyniki sekcji zwłok kobiety, którą zaplanowano na wtorek.
– Z raportu lekarza sądowego wynika, że nie można potwierdzić, że kobieta jest ofiarą zatrucia tlenkiem węgla. Potrzebne będą dalsze badania pobranych próbek – mówi prok. Anita Blajer-Lechwacka.

Na te wyniki trzeba będzie poczekać około 2 tygodni.
Matka ofiary nadal przebywa w szamotulskim szpitalu.

– Jej stan jest bardzo ciężki, niestety, obecnie nie możemy kategorycznie stwierdzić, że było to zatrucie tlenkiem węgla – poinformował nas w środę dyrektor SP ZOZ, Wiesław Jarnicki.

Przyczyny tej tragedii dalej będą badać policjanci pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Szamotułach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto