Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dachowanie pod Gołanicami. Citroen koziołkował i zatrzymał się w lesie [ZDJĘCIA]

Michał Wiśniewski
26 latka z Leszna trafiła do szpitala po wypadku, który miał miejsce na drodze między Gołanicami a Święciechową. Jej citroen wypadł z drogi i koziołkował zatrzymując się dopiero przy drzewach. Ratownicy przyznają, że kierująca miała ogromne szczęście. W takich okolicznościach mogło dojść do tragedii.

Wypadek miał miejsce około 9.00. Citroen C3 jechał od strony Leszna prostym odcinkiem drogi między Święciechową a Gołanicami. Kierująca wypadła z drogi i przecinając ścieżkę pieszo – rowerową wpadła autem na dwa ścięte wcześniej drzewa. Prawdopodobnie w tym momencie samochód zaczął dachować. Przedmioty z wnętrza auta porozrzucane były w promieniu kilkunastu metrów.

Osobówka koziołkując zatrzymała się po około 20 metrach od skraju jezdni. Kierująca skarżyła się na ból barku. Miała też poranioną rękę. Z pomocą pospieszyli jej inni kierowcy, który dojechali do miejsca zdarzenia. Na miejsce wezwano pogotowie z Włoszakowic, które opatrzyło ranną 26 latkę i przekazało załodze drugiej karetki wezwanej już z Leszna.

- Koleżanka jechała do pracy. Nie potrafiła powiedzieć co się stało i jak znalazła się poza drogą, ale jest w szoku - mówił znajomy rannej, który dojechał na miejsce.

Droga nie została zablokowana, choć ruchem przez czas wykonywania czynności na miejscu kierowali strażacy.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto