Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czego potrzebujesz, aby ziściły się marzenia o wymarzonej sylwetce? Karnetu? Trenera? Nie odniesiesz sukcesu bez żelaznej dyscypliny!

Damian Cieślak
Damian Cieślak
Czego potrzebujesz, aby ziściły się marzenia o wymarzonej sylwetce? Karnetu na siłownię? Trenera? Więcej wolnego czasu? Wszystko się przyda, ale nie osiągniemy swoich celów bez żelaznej dyscypliny. Właśnie o tym w dzisiejszej części poradnika tradycyjnie opowiada trener personalny Alan Urbaniak.

Masz już wszystko. Karnet, trenera, który specjalnie dla ciebie przygotował plan żywieniowy. Wydaje się, że jesteś skazany na sukces. Otóż jest jeszcze jedna, bardzo ważna kwestia. Z reguły nazywamy ją mobilizacją.

- Często słyszymy: „musisz się zmobilizować”, jest to motyw powtarzany przez wszystkich. Dziś postaram się udowodnić, że mobilizacja nie jest najważniejszym pojęciem w naszym podejściu i nastawieniu. Jest ważna, ale tylko w pewnych momentach - rozpoczyna opowieść Alan Urbaniak.

Motywacja nie zapewni konsekwencji

Czym według naszego eksperta jest mobilizacja w świecie pracy nad swoim ciałem? - Uważam, że to chwilowy zastrzyk, taki dopalacz, który może sprawić, że dany trening będzie udany. Często mobilizacja następuje po obejrzeniu filmu ukazującego ciężką pracę i efekty, jakie taka harówka przynosi. Motywują nas także osoby, bo zobaczyliśmy jak ktoś trenuje i świetnie wygląda. Mobilizacją może być również dobre słowo - wymienia trener personalny.

Jego zdaniem jest to budujące i motywujące jednak tylko na chwilę. Taka forma nie zapewni nam wielomiesięcznej energii na wykonywanie treningu i stosowanie się do wytycznych zawartych w planach żywieniowych. Każdy z nas po pewnym czasie budzi się i ma ten gorszy dzień. Dzień, w którym nic nam się nie chce i odpuszczamy sobie trening. - Szukajmy motywacji. Pamiętajmy jednak, że jest ona chwilowa i nie zapewni nam systematyczności i konsekwencji - radzi trener Alan Urbaniak.

Trening powinien stać się naszą codziennością

Jakie słowo jest więc kluczowe w całym żmudnym procesie walki o lepsze zdrowie i lepszą sylwetkę? - Dyscyplina - nie ma wątpliwości nasz ekspert. - Walka na siłowni oraz trzymanie się planu żywieniowego to nie jest łatwa sprawa, dlatego potrzeba nam czegoś więcej niż mobilizacji, potrzeba nam żelaznej dyscypliny. Mamy lepsze i gorsze dni. Jeśli jednak nauczymy się dyscypliny i każdy zaplanowany przez trenera trening stanie się naszą codziennością, nie będziemy dopuszczać do siebie myśli, że możemy odpuścić, to automatycznie wejdziemy na wyższe obroty i dużo szybciej dostrzeżemy efekty. To samo tyczy się żywienia. Jeśli będziemy zdyscyplinowani, to bardzo szybko odnotujemy spadek kilogramów i centymetrów w obwodach - dodaje.

Na potwierdzenie swoich słów Alan Urbaniak podaje przykład Beaty, która trenuje od września i właśnie dzięki żelaznej dyscyplinie pozbyła się 10 kg i dodatkowo uzyskała następujące efekty pomiarowe:

obwód brzucha: 90 cm we wrześniu - 79 cm aktualnie;
obwód uda: 59 cm we wrześniu - 52,5 cm aktualnie;
talia: 76 cm we wrześniu - 70 cm aktualnie;
biodra: 97 cm we wrześniu - 89 cm aktualnie.

Nauczyć się dyscypliny

Często mówi się o sportowcach, że mają w sobie samodyscyplinę. Ty również ją możesz mieć! Dlaczego warto regularnie trenować? Osoby, które to robią mogą mieć większą aktywność umysłową np. w pracy będą pewniejsi siebie i pozytywnie nastawieni do otoczenia, a następnie sami będą zarażać takim podejściem innych.

- Szanowni czytelnicy czas nauczyć się i przyswoić sobie pojęcie dyscypliny, bo to ona decyduje, czy na koniec uzyskujemy wymarzone efekty. Po pewnym czasie będziemy z uśmiechem spoglądać na osoby, które mówią, że nie mają ochoty i siły na trening, że im się nie chce. My będziemy już nauczeni, że trening jest oczywistością i trzeba go wykonać, ponieważ jesteśmy zdyscyplinowani, a nie tylko chwilowo zmotywowani - podkreśla trener personalny Alan Urbaniak.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto