Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciekawa historia rodziny Szkudłapskich [ZDJĘCIA]

Łukasz Cichy
Historia rodziny Szkudłapskich na naszych ziemiach sięga przynajmniej roku 1760
Historia rodziny Szkudłapskich na naszych ziemiach sięga przynajmniej roku 1760 archiwum Wojciecha Krzekotowskiego
Historia ta jest bardzo ciekawa i prosząca się o scenariusz filmowy. Wojciech Krzekotowski razem ze swoimi krewnymi i znajomymi odkrył, że losy jego rodziny na naszych ziemiach sięgają roku 1760 i dotyczą parafii: Baszków, Mokronos, czy Wielowieś.

Protoplastą rodziny jest Jakub Szkudłapski urodzony w 1817 r. w miejcowości Ruda k. Baszkowa. W 1844 r. wziął on ślub z Marianną Chudzińską, mieli oni dziewięcioro dzieci. Jednym z nich był Marcin Szkudłapski, prapradziadek pana Wojciecha. Marcin wziął w 1872 r. ślub w Wielowsi z Franciszką Kulińską. Zamieszkali oni w Suśni. Marcin i Franciszka Szkudłapscy mieli ośmioro dzieci, jednak dwójka: Antoni i Józef - bliźniacy, zmarli zaraz po porodzie. W 1873 r. urodził się Ludwik Szkudłapski, w 1875 r. - Jan Szkudłapski, pradziadek pana Wojciecha, w 1880 r. - Franciszka Szkudłapska, w 1885 r. - Mikołaj Szkudłapski, w 1889 r. - Władysław Szkudłapski, a w 1894 r. - Elżbieta Szkudłapska.

Protoplastą rodu Szkudłapskich był Jakub Szkudłapski urodzony w 1817 r., choć z jego aktu zgonu wynikałoby, że urodził się w ok. 1912 r. W każdym razie w 1844 r. (jak wynika z Poznań Project) wziął on w Baszkowie ślub z Marianną Chudzińską (często pisaną też jako Chudą), córką Kazimierza i Barbary z d. Węzatki. Mieli oni syna Marcina Szkudłapskiego (męża Franciszki Kulinskiej, który był pradziadkiem naszego czytelnika Wojciecha Krzekotowskiego).

W Bazie Systemu Indeksacji Archiwalnej zachowało się niewiele informacji z parafii baszkowskiej. W 1883 r. 21-letni syn Jakuba i Marianny Szkudłapskich – Stanisław, wziął ślub z Jadwigą Kostką, 18-letnią córką Andrzeja Kostki i Katarzyny z d. Walczak. Świadkami na ślubie byli Andrzej Kostka (pewnie ojciec panny młodej) i właśnie Marcin Szkudłapski. 4 kwietnia 1883 r. zmarła 59- letnia Marianna Szkudłapska. Co ciekawe na jej akcie zgonu dopisane były osoby: 5 Kinder (5 dzieci): Marcin (37 lat), Franz (33 lata), Agnes (29 lat), Johann (25 lat) oraz Stanislaus (20 lat). Franciszek Szkudłapski zmarł 15 sierpnia 1887 r. Z kolei nestor rodu, Jakub Szkudłapski zmarł 21 września 1898 r.

W 1872 r. Marcin Szkudłapski wziął ślub z 22 - letnią Franciszką Kulińską z Unisławia. Ślub odbył się w Wielowsi. Mieszkali oni w Unisławiu. Tam w 1873 r. urodził się syn Ludwik. Po jego narodzinach Franciszka i Marcin Szkudłapscy przeprowadzili się do Suśni. Tam Marcin Szkudłapski był rolnikiem i tam urodziły im się kolejne dzieci: Franciszek (1876 r. – 30 listopada 1884 r.), bliźnięta Antoni (17 maja 1884 r. – 15 lutego 1885 r.) i Józef (17 maja 1884 r. – 3 kwietnia 1885 r.), Mikołaj (ur. 3 grudnia 1885 r.), Władysław (ur. 28 czerwca 1889 r.), Jan (18 lutego 1875 r. – 25 września 1940 r.), Franciszek (ur. 7 października 1876 r.), Marianna (9 marca 1878 r. – 19 września 1881 r.), Franciszka (ur. 28 lutego 1880 r. – 19 marca 1949 r.) oraz Elżbieta (ur. 23 października 1894 r.) W 1882 r. i w 1883 r. na świat przyszli dwaj chłopcy, którzy zmarli bardzo szybko (nie mają wpisanych imion). Kolejne dzieci (nie znamy płci) urodziły się i zmarły (zapewne zaraz po porodzie) w 1888 r. i w 1891 r.

Ludwik Szkudłapski przyszedł na świat 18 lutego 1873 r. w Unisławiu (parafia Wielowieś), po jego narodzinach rodzice przenieśli się do Suśni. Tam na świat przychodziły kolejne dzieci.

Ludwik Szkudłapski wziął w 1897 r. ślub z Katarzyną Raźniak (urodzoną w 1877 r.), córką Michała Raźniaka oraz Józefy z d. Klimek. Nowożeńcy po ślubie zamieszkali w Durzynie. W 1899 r. urodziła im się córka Józefa, w 1900 r. – syn Józef, w 1902 r. – syn Stanisław, w 1905 r. – syn Wojciech, a w 1908 r. – bliźniaczki:Magdalena i Maria, które potem zmarły. Z powodu kredytu i niemożliwości jego spłacenia, Ludwik Szkudłapski wyemigrował do Niemiec (między 1908 a 1910 r.), gdzie wkrótce dołączyła żona z dziećmi. Ostatni syn – Wincent przyszedł na świat w 1911 r. już w Dortmundzie. Była to normalna praktyka przed I wojną światową. Do Westfalii wyemigrowało wówczas ponad pół miliona Polaków. To właśnie wnukiem Ludwika Szkudłapskiego był znany piłkarz. Otóż jego syn Wojciech Szkudłapski wziął ślub z Antonią Konarską i mieli oni m.in. syna Teodora (1925- 2006), piłkarza RC Lens (1953- 1958), Stade Rennais (1958- 1960) oraz AS Monaco (1960-1967).

Jan Szkudłapski z Suśni, syn Marcina i Franciszki Szkudłapskich w 1903 r. wziął ślub w kościele pw. św. Jana Chrzciciela w Rozdrażewie z Marianną Poterek z Dzielic. –Po ślubie zamieszkali na gospodarstwie Marianny. Mieszkali w małym domku pokrytym strzechą, w którym znajdowała się jedna izba, kuchenka i spiżarnia. We wspomnianej wcześniej izbie pradziadkowie wychowali dziesięcioro dzieci – poinformował nas prawnuk Marianny i Jana Szkudłapskich Wojciech Krzekotowski. Dziećmi Marianny i Jana byli: Franciszka (ur. 1904 r.), Hipolit (ur. 1905 r.), Franciszek (ur. 1906 r.), Józef (ur. 1910 r.), Maria (ur. 1912 r.), Piotr (ur. 1914 r., zmarł zaraz po urodzeniu), Stefan (ur. 1915 r.), Pelagia (ur. 1916 r.), Leon (ur. 1918 r.), Katarzyna (ur. 1920 r.) oraz Marian ( ur. 1924 r.). Po śmierci ich najstarszego dziecka – córki Franciszki w wieku 38 lat, zajęli się oni wychowywaniem 14-letniego wnuka Jana. Po śmierci Jana Szkudłapskiego 25 września 1940 r. Marianna z dziećmi: Katarzyną, Marianem, Józefem (dziadkiem naszego rozmówcy) i wnukiem Janem, trafili na trzy lata do prac przymusowych na terenie Rzeszy.

Po wyzwoleniu i trzy lata ciężkich prac w niewoli Szkudłapscy wrócili do Dzielic . W tym czasie ich gospodarstwem zajmował się syn Leon Szkudłapski, a później Zofia i Józef Szkudłapscy. Wzięli oni ślub 6 lipca 1949 r. Jeszcze za życia Marianny wydarzyła się straszna tragedia w Dzielicach. 9-letni chłopiec w niedzielę, 23 października 1949 r. chciał rozpalić ognisko, niestety zaprószył ogień i spłonęła dosłownie prawie cała wieś. Pożar strawił 20 stodół wraz ze zbiorami, 17 obór oraz 9 domów mieszkalnych (w sumie ponad 50 budynków), 6 sztuk bydła, 8 świń oraz spora ilość drobiu. Problemem był silny wiatr, który rzucał ogień na 7 km dalej, a wszystko pogarszał dodatkowo brak wody, którą strażacy czerpali ze stawu z Wolenic oddalonego o 2 km od Dzielic. W gaszeniu brali udział strażacy m.in. z Krotoszyna, Ostrowa, Jarocina, Milicza i Rawicza, a nawet samolot z Poznania. Odbudowa wsi zajęła trzy lata. Również rodzina Szkudłapskich straciła w tym pożarze cały majątek, który odzyskiwali latami.

W Suśni 28 lutego 1880 r. urodziła się Franciszka Szkudłapska, córka Marcina i Franciszki Szkudłapskich. –Franciszka wraz z rodzeństwem do szkoły chodzili do Gościejewa. W tamtych czasach edukacja kończyła się na poziomie piątej klasy. Po powrocie ze szkoły pomagała rodzicom w gospodarstwie. W 1905 roku zawarła związek małżeński z Janem Kozłowskim ur. 05 października 1881 r. w Rozdrażewku, po ślubie zamieszkali na gospodarstwie w Suśni. Oprócz zwierząt hodowlanych mieli także hodowlę owiec z których po ostrzyżeniu Franciszka na kołowrotku przędła wełnę – poinformował nas Wojciech Krzekotowski. Wzięli oni ślub 11 listopada 1905 r. w Starymgrodzie (warto dodać, że Jan Kozłowski był synem Andrzeja Kozłowskiego i Agnieszki z d. Zasiecznej). Pierwsze dziecko, Pelagia, urodziła im się w 1908 r. W 1909 r. na świat przyszła Maria, w 1910 r. - Rozalia, w 1912 r. - Franciszka, a w 1913 r. - Katarzyna.

–W latach 1914 -1918 Jan zostaje powołany do wojska i jako żołnierz brał czynny udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Z pomocą Bożą mając cały czas różaniec ze sobą, Jan szczęśliwie wraca do domu, w którym z niecierpliwością czekała na niego żona Franciszka i tęskniące za ojcem dzieci. W 1918 r. urodziła im się kolejna córka Helena i ostatni urodził się syn Franciszek 1921 r. dodał Wojciech Krzekotowski.

Kolejnym synem Franciszki i Marcina Szkudłapskich był Mikołaj Szkudłapski, urodzony 5 grudnia 1885 r. w Suśni.
–Mikołaj był bardzo ambitny, pracowity i chciał w życiu coś osiągnąć, gdy skończył 18 lat wyjechał na stałe do Westfalii, a dokładniej do Dortmundu, do pracy w kopalni – poinformował nas Wojciech Krzekotowski.

W Westfalii Mikołaj Szkudłapski poznał kobietę czeskiego pochodzenia, z którą miał pięć córek i pięciu synów. – Dwóch jego synów zginęło w drugiej wojnie światowej. Stanisław, lotnik zginął pod Łodzią w katastrofie lotniczej. Z opowiadań wiem, że Mikołaj i najstarsze dzieci przyjeżdżali do Polski, (są na to zdjęcia) odwiedzając najbliższą rodzinę. Wśród pamiątek rodzinnych takich jak zdjęcia, zapisany jest również adres Mikołaja, mamy także sporo kartek z życzeniami wysłanych do siostry Elżbiety. Po wojnie Mikołaj długi czas się nie odzywał, by go odnaleźć siostra Elżbieta zwróciła się o pomoc do czerwonego krzyża –nie powiodło się – dodał Wojciech Krzekotowski. Niestety rodzina nadal szuka kontaktu z niemiecką gałęzią swojego rodu. Jeżeli posiadają Państwo jakiekolwiek informacje, zapraszamy do kontaktu z naszą redakcją, a już za tydzień kolejny artykuł z bogatej historii tej rodziny.

Władysław Szkudłapski urodził się 27 czerwca 1889 r. w Suśni, jako syn Franciszki i Marcina Szkudłapskich.

– Był to wysoki mężczyzna, niewiele wymagający, poczciwy i bardzo pracowity. 30 kwietnia 1912 roku Władysław zawarł związek małżeński z Agnieszką Kaczmarek (córką Antoniego Kaczmarka i Marianny z d. Czaprackiej). Po ślubie zamieszkali w Wielowsi, gdzie prowadzili gospodarstwo rolne. W 1914 r. urodziła im się córka Pelagia. W okresie I wojny światowej Władysław wziął udział w bitwie pod Verdun, tam został ranny i trafił do niewoli. Po szczęśliwym powrocie do domu w 1917 roku urodziła się druga córka Władysława. Ich rodzinną radość przerwała śmierć Agnieszki, która zostawiła męża z małymi córeczkami. 10 lutego 1919 r. Władysław zawiera kolejny związek małżeński z Pelagią Stanisławską pochodzącą z Suśni. W dzieciństwie Pelagia i Władysław byli sąsiadami, znali się od urodzenia, razem się bawili i chodzili do tej samej szkoły. Rok po ślubie urodziła się córka Marta, syn Marek (1925 r.) i jako najmłodsza Stefania (1930 r.) – poinformował nas Wojciech Krzekotowski.

Najmłodszym dzieckiem Franciszki i Marcina Szkudłapskich z Suśni była Elżbieta, która urodziła się 23 października 1894 roku. Warto dodać, że jej najstarszy brat Ludwik miał wtedy 21 lat. – Była niskiego wzrostu, szczupła, skromna, pełna humoru i bardzo pobożna. Mając 9 lat została sierotą. Pierwszy zmarł ojciec (Marcin), a za pół roku z żalu i tęsknoty zmarła matka (Franciszka). Jako małoletniej został jej przydzielony opiekun, jednak nadal mieszkała w domu rodzinnym w Suśni. Gdy osiągnęła pełnoletność opiekun postanowił, że należy jej kupić dom i w 1923 roku przeprowadziła się do Koźmina Wielkopolskiego – tak mówi o Elżbiecie Wojciech Krzekotowski.

W 1921 roku urodziła się jej córka Cecylia, a w 1926 roku zawarła związek małżeński z Marcinem Poterkiem. Z tego związku w 1927 roku na świat przyszła Marianna, w 1928 roku – Łucja, a w 1933 roku – syn Stefan (zmarł rok później). Elżbieta Poterek z domu Szkudłapska zmarła w 1971 roku i została pochowana na cmentarzu parafialnym w Koźminie Wielkopolskim

Rodzina ta nie zapomina o swoich korzeniach, dlatego w celu podtrzymania tradycji i więzi rodzinnych zorganizowała dwa wielkie zjazdy. Pierwszy odbył się w lipcu 2011 r., a spotkało się na nim prawie 150 osób. Drugi wielki zjazdu rodziny Szkudłapskich odbył się w czerwcu 2015 r. i zgromadził 143 osoby. Przypomnijmy, że historia rodu zaczyna się od postaci Jakuba Szkudłapskiego, który urodził się w 1817 r. w Rudzie w dzisiejszej gminie Zduny. Wziął on ślub 17 listopada 1844 r. w Baszkowie z Marianną Chudzińską. Mieli oni syna - Marcina Szkudłapskiego, który był protoplastą tego rodu o bogatej historii. Wziął on ślub w Wielowsi, w dzisiejszej gminie Krotoszyn, w 1872 r. z Franciszką Kulińską. Wielki zjazd rodziny Szkudłapskich odbędzie się już w 2020 r., o czym na pewno poinformujemy Państwa na łamach naszego tygodnika.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto