Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Aneksja szkoły?

Marek Blandzi
Dyrektor Centrum Kształcenia i Wychowania OHP w Pleszewie Krystian Piasecki postanowił założyć swoją szkołę. Zastępca Komendanta Głównego OHP dowiedział się o tym od Gazety Pleszewskiej.
Dyrektor Centrum Kształcenia i Wychowania OHP w Pleszewie Krystian Piasecki postanowił założyć swoją szkołę. Zastępca Komendanta Głównego OHP dowiedział się o tym od Gazety Pleszewskiej.




W byłych koszarach funkcjonują klasy gimnazjalne i ponadgimnazjalne. Uczęszczają do nich m.in. junacy z OHP. Nauka jednak odbywa się pod szyldem Zespołu Szkół Usługowo - Gospodarczych w Pleszewie i przez dyrekcję tej placówki jest koordynowana. To ma się zmienić. Prowadzenie zajęć teoretycznych dla junaków zamierza bowiem przejąć Stowarzyszenie na Rzecz Wspierania OHP przy CKiW. Chodzi o to, aby w ten sposób utworzyć szkołę samodzielną, niezależną od ZSU-G. Pociągnie to za sobą zwolnienia nauczycieli, którzy dotąd w OHP wykładali, a są zatrudnieni w ZSU-G.

Nikt nie chciał uczyć junaków

W praktyce młodzież z pleszewskiego OHP, która od początku istnienia placówki uczęszczała na zajęcia szkolne do Zespołu Szkół Usługowo-Gospodarczych, od nowego roku szkolnego 2005/2006 będzie uczyła się u siebie. -Prawo dopuszcza tworzenie nowych szkół i nikt tego nie neguje - komentuje dyrektor ZSU-G, Iwona Kałużna. - Należy pamiętać, że gdy w 1994 roku poszukiwano chętnych, którzy dla junaków poprowadziliby klasy przysposabiające do zawodu, to tylko ówczesna dyrekcja naszej szkoły się zgodziła. I tego zadania się podjęła. W tamtym czasie nikt nie wyrażał bowiem żadnego zainteresowania tym, by podjąć się tak trudnej pracy opiekuńczo-wychowawczej z młodzieżą, która w normalnym trybie nie mogła ukończyć szkoły podstawowej.

Nic nie mogę zarzucić

Dyrektor Piasecki zapewnia, że pod adresem ZSU-G nie zgłasza żadnych pretensji. - Chcemy tylko polepszyć efektywność pracy wychowawczej. Chodzi mi o to, aby nasza młodzież była we właściwszy sposób nadzorowana oraz miała właściwie zagospodarowany wolny czas. Nie mogę nic zarzucić dyrekcji czy nauczycielom z ulicy Poznańskiej. Zdaniem dyrektora Piaseckiego, dzięki istnieniu Stowarzyszenia będzie można pozyskać także środki pozabudżetowe z tzw. projektów organizowanych w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego dla Jednostek Pozarządowych. - Dodam też, że zaproponowałem wicedyrektorowi ZSU-G Tomaszowi Górskiemu, by stanął na czele tworzonej przez Stowarzyszenie szkoły. Mimo kilkukrotnie ponawianych ofert, pan Górski nie zgodził się skorzystać z mojej propozycji - utrzymuje szef pleszewskiego OHP.

Górski chce być lojalny

- To prawda, otrzymałem propozycję objęcia stanowiska dyrektora w nowej szkole - tłumaczy Tomasz Górski -wicedyrektor ZSU-G, który na co dzień odpowiada za kontakty szkoły z OHP. - Jednak jest kilka powodów dla których zmuszony byłem odmówić. Mam tu na myśli wyniki ekonomiczne dotyczące prowadzenia tej placówki. Poza tym jak miałbym w szkole liczącej dwustu uczniów zapewnić etaty nauczycielom np. fizyki czy chemii? W obecnych czasach szkoła o takiej liczbie uczniów nie będzie miała racji bytu. Chcę być lojalny wobec swoich koleżanek i kolegów nauczycieli i nigdy nie będę obiecywał im czegoś, co w niedalekiej przyszłości może przestać funkcjonować.

Nawet komendant nie wiedział

Sceptycznie do pomysłu K. Piaseckiego nastawiony jest także burmistrz Marian Adamek, który z ramienia UMiG musi wydać opinię na temat powstania szkoły gimnazjalnej przy Stowarzyszeniu. -Nie jesteśmy jako miasto zainteresowani tworzeniem nowej szkoły gimnazjalnej - wyjaśnia M. Adamek. - Nie ma w tej chwili takiej potrzeby. Wicestarosta Szczepan Wojtczak, który odpowiada za oświatę ponadgimnazjalną (w OHP jest zawodówka) o pomyśle dyrektora Piaseckiego wie tylko z plotek. Zupełnie zaskoczony działaniami swojego podwładnego był także zastępca komendanta głównego OHP w Warszawie Marian Najdychor. -Pierwszy raz słyszę, że pan Piasecki chce założyć Stowarzyszenie - mówi ze zdziwieniem w głosie zastępca komendanta. - Co prawda niedawno wróciłem z urlopu i być może jeszcze nie dotarła do mnie ta informacja, ale postaram się wyjaśnić tę sprawę. Dzień później zapowiedział, że sprawdzi pogłoski na miejscu. - Piasecki ma prawo założyć szkołę- dodał komendant.



Całym zamieszaniem wokół szkoły najbardziej poddenerwowani są sami nauczyciele z ZSU-G. W nieoficjalnych rozmowach bardzo krytycznie odnoszą się do pomysłu dyrektora CKiW OHP. - Obawiamy się zwolnień, mimo iż dyrektor Piasecki proponuje nam pracę - powiedziała nam jedna osób z uczących w OHP. I nie ma tu znaczenia, że pan Piasecki obiecuje, że nas nie zwolni. Na zieloną trawkę wyśle nas dyrektor Kałużna, która nie będzie miała dla nas godzin...

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto