Aga Dyk kręci teledysk do "Creme Brulee". Byliśmy na planie! [ZDJĘCIA]

Aga Dyk, pogodna, pełna optymizmu wokalistka o głosie, którego słucha się z przyjemnością i który zostaje w pamięci słuchacza właśnie wkracza na ścieżkę solowej kariery. Do Poznania przyjechała aż z Krakowa by zrealizować teledysk do utworu "Creme Brulee". - To utwór utrzymany w stylistyce retro, przywołujący na myśl lata 60-te - mówi Aga Dyk. - Jednocześnie nie brakuje w nim polskiego sznytu i zadziorności.

Autorem muzyki jest Marek Kościkiewicz, muzyk, gitarzysta, wokalista, kompozytor i producent. Tekst napisał Michał Zabłocki, poeta, scenarzysta, reżyser teledysków, znany odbiorcom polskiej muzyki z tego, że lubi ich zmuszać do myślenia. W jego tekstach pod płaszczykiem lekkostrawności skryte są mniej przyziemne sprawy, nad którymi warto się zatrzymać. Kulinarne porównanie nie jest tu zresztą przypadkowe, bo tekst utworu "Creme Brulee" traktuje o związku... od kuchni.

Koncert finałowy NASZE MIASTO GRA - zapraszamy!

Dzięki uprzejmości realizatorów teledysku, ekipy Panów Trzech, udało nam się podejrzeć pracę artystki, która w poznańskim Punkcie Spornym świetnie wcieliła się w rolę amatorki słodyczy. - Puszczamy oko do słuchacza, zapraszamy go do tej słownej gry - deklaruje artystka. Śpiewa po polsku, bo jak sama przyznaje zależy jej na promowaniu polskiej kultury. - Ubolewam, że dobrych polskich piosenek w radio można posłuchać dopiero w nocy - przyznaje. - Zawsze to robię, kiedy np. wracam nocą ze swoich koncertów. Jednocześnie obserwuję rynek, którego jestem częścią i ufam, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Mamy się czym chwalić - stwierdza.

"Creme Brulee" to utwór, który z pewnością przypadnie do gustu wielu słuchaczom. Jest lekki w warstwie muzycznej i lekkostrawny w tekstowej. Opiera się na soulowej stylistyce i świetnie wpisuje w trend retro. My już nie możemy się doczekać premiery!

Koncerty w Poznaniu? Czytaj więcej TUTAJ!