Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

29 V 2009 - SZPITAL - Koniec budowy

[email protected]
Po 27 latach zakończyła się budowa gmachu lecznicy przy ul. Szpitalnej w Koninie. - Odebranie szpitala planujemy na koniec czerwca, albo początek lipca. Wszystko zależy od tego, kiedy zostanie zamontowany tam angiograf.

Po 27 latach zakończyła się budowa gmachu lecznicy przy ul. Szpitalnej w Koninie. - Odebranie szpitala planujemy na koniec czerwca, albo początek lipca. Wszystko zależy od tego, kiedy zostanie zamontowany tam angiograf. Pod względem technicznym obiekt jest skończony. Trwają teraz odbiory techniczne – mówi Krystyna Poślednia, wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego.

Budowę konińskiego szpitala rozpoczęto w 1982r. Miał on być najnowocześniejszym szpitalem w okolicy. Niestety jego budowa nie przebiegła tak sprawnie jak zakładano. Po reformie administracyjnej w 1999r., zarządzenie szpitalem przekazano samorządowi województwa wielkopolskiego. Ten zrezygnował m.in. z budowy pralni, kuchni, zaplecza technicznego i ograniczył liczbę łóżek. Realizacja inwestycji nabierała tempa. Sukcesywnie oddawano kolejne oddziały. W zeszłym roku dzięki zastrzykowi pieniędzy z Urzędu Marszałkowskiego, przy ul. Szpitalnej zagospodarowano cztery piętra budynku.

- Zdawaliśmy sobie sprawę, że trzeba jak najszybciej zakończyć to zadanie. Podjęłam decyzję, że do końca mojej kadencji koniński szpital zostanie oddany do użytku i dlatego strumień finansowy popłynął właśnie do Konina – mówiła Poślednia.
Na budowę lecznicy w sumie wydano już ponad 350 mln. zł. W ostatnim roku na dokończenie inwestycji udało się pozyskać ponad 42 mln. zł. z budżetu państwa. Natomiast na doposażenie szpitala z unijnej dotacji przeznaczono 32 mln. zł.
Najprawdopodobniej w czasie wakacji jako pierwsza do budynku przy ul. Szpitalnej przeniesiona chirurgia dziecięca. - Przeprowadzka chirurgii jest konieczna, żeby móc dokończyć remont traktu porodowego – mówił Sławomir Matysiak, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie.

Dwa szpitalne obiekty to poza zwiększeniem zaplecza leczniczego, ogromne wyzwanie finansowe. Wątpliwości co do zasadności utrzymywania obu budynków wyraził Przemysław Smulski, przewodniczący komisji zdrowia. - Będziemy oczekiwali od dyrektora szpitala i marszałka województwa przedstawicnia wizji funkcjonowania szpitala. Musi on nie tylko spełniać oczekiwania pacjentów, ale też się samofinansować. Z tym mogą być problemy i to widzimy – mówił Smulski.
Jak zapowiedziała Krystyna Poślednia, przy ul. Szpitalnej miałyby działać bloki operacyjne i chirurgia. Natomiast przy ul. Wyszyńskiego rehabilitacja, łóżka długoterminowe i blok porodowy.
– Przewidziane jest też tam miejsce na rozwój radioterapii i onkologii – dodała wicemarszałek.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto